Po co zmarłemu okulary? Grabarz wprawił ludzi w osłupienie. Naprawdę wkładają je do grobu
Grabarz bez wątpienia jest jednym z najpopularniejszych tiktokerów. Internetowy twórca, co jakiś czas zaskakuje swoich fanów kolejnymi nowinami ze swojej pracy, Tym razem po raz kolejny pokusił się ciekawostkę, która na dobre zszokowała internautów.
Grabarz uwielbia ujawniać kulisy swojej pracy na TikToku
TikTok wydaje się wręcz idealną platformą do dzielenia się z fanami swoimi przeżyciami i opowiadania na temat tego, jak my postrzegamy daną sprawę. Jest to również świetna okazja dla wszystkich przedstawicieli niecodziennych zawodów, do opowiedzenia nam kulis swojej pracy i wyjaśnienia, na czym tak naprawdę ona polega.
Właśnie w takim celu TikTok jest wykorzystywany przez Grabarza, który na swoim profilu z chęcią opowiada internautom o kolejnych dniach swojej pracy i tego, jak zajmuje się w niej zmarłymi. Mężczyzna już niejednokrotnie zaskoczył nas wszystkich, a teraz pokusił się o kolejną szokującą ciekawostkę.
Grabarz zaskakuje fanów opowieściami ze swojej pracy
Grabarz zyskał ogromną popularność na internetowej platformie, a to wszystko za sprawą swoich opowieści z miejsca pracy. Ludzie uwielbiają tematykę życia po śmierci oraz tego, w jaki sposób należy odpowiednio przygotować pogrzeb i zadbać o naszych bliskich zmarłych. Naprawa nas to jednoczesnym przerażeniem i ekscytacją.
Z pomocą przychodzi Grabarz, który często uchyla rąbek tajemnicy na temat swojego zawodu. W wielu licznych filmikach na TikToku mężczyzna opowiedział nam między innymi o tym, dlaczego pracownicy pogrzebowi robią zdjęcia ciał osób zmarłych, kiedy można posprzątać grób po pogrzebie, albo co działo się z nim przed pierwszym dniem jego pracy. Teraz po raz kolejny zaskoczył fanów.
ZOBACZ TEŻ: Grabarz ujawnia, kiedy można posprzątać grób po pogrzebie. Warto pamiętać o tym ostrzeżeniu.
Grabarz szczerze o tym, dlaczego zmarłych chowa się w okularach
W swoim najnowszym filmiku tiktoker ujawnił, dlaczego niektórzy zmarli są pochowani w okularach. Dotyczy to zwłaszcza osób, które za życia nosiły je codziennie. Jak wyjaśnił Grabarz, dzieje się tak tylko na wyraźne życzenia rodziny i bliskich osoby zmarłej.
Oczywiście, że tak, tylko jeśli rodzina sobie tego życzy. Jeżeli nie ma takiego życzenia rodziny, to te okulary po prostu w poszewce wkładamy z boku w trumnie
Mężczyzna ujawnił też, że miał już najróżniejsze życzenia bliskich zmarłych w swojej karierze zawodowej. Wielokrotnie bliscy zmarłych prosili go o umieszczenie w trumnie pamiątek związanych z pochowaną osobą. Jak przyznał influencer, wszystko zależy od życzenia rodziny.