Związek Kory i Kamila Sipowicza trwał ponad 40 lat: ”Była moją pierwszą kobietą”
Romans Kory i Kamila Sipowicza przerodził się w miłość. Gdy przestali się ukrywać, poczuli ogromną ulgę. Spędzili wspólnie ponad 40 lat i zawsze wiedzieli, że spotkało ich coś wyjątkowego. Piosenkarka była największą miłością swojego partnera. Była moją pierwszą kobietą – wyznał w rozmowie z Wysokimi Obcasami.
Korę i Kamila Sipowicza łączył romans, który był początkiem długiej i pięknej miłości. Po śmierci artystki jej mąż dba o to, aby fani o niej nie zapomnieli. Publikuje osobiste materiały, otworzył wystawę poświęconą jej osobie, a także udzielił wywiadu, w którym opowiedział o tym, co ich łączyło.
Kora: mąż artystki zdradza sekrety
W ostatnim czasie fani Kory mogą wiele dowiedzieć się o jej prywatnym życiu. Kamil Sipowicz publikuje wiele zdjęć z rodzinnego archiwum, niedawno wydał książkę Miłość zaczyna się od miłości, gdzie umieścił rękopisy artystki, a już niebawem do księgarni trafią jej wiersze. W ostatnim wywiadzie zdradził, że Kora była jego pierwszą miłością.
–Mimo że byłem hipisem, nie brałem udziału w żadnej hipisowskiej wolnej miłości. Kora była moją pierwszą kobietą – czytamy w Wysokich Obcasach.
Kamil Sipowicz nie ukrywa, że bardzo brakuje mu ukochanej żony. Przyznaje, że do jej prywatnych zapisków zajrzał dopiero po jej śmierci. Gdy byli razem, bardzo szanowali swoją prywatność.
Romans Kory i Kamila Sipowicza
Kora i Kamil Sipowicz poznali się w 1974 roku, gdy piosenkarka od trzech lat miała męża. Mężczyzna zajął się organizacją koncertów Maanamu. W tym czasie Kora urodziła dziecko, a Kamil domyślał się, że Szymon jest jego synem. Prawda wyszła na jaw dopiero po wielu latach.
-Oczywiście domyślałem się, że Szymon jest moim synem. Byłem blisko Kory, jej rodziny, czułem z Szymonem wyjątkową więź. A potem przenieśli się z Markiem do Krakowa, w pewnym momencie Marek się o nas dowiedział. Przede wszystkim Szymon się dowiedział. Miał wtedy dziesięć lat. Kora wszystko mu wyjaśniła. Zrozumiał. Nie miał nigdy żalu do matki – powiedział Kamil Sipowicz w rozmowie z Wysokimi Obcasami.
Kora rozwiodła się w 1984 roku, ale z nowym partnerem zamieszkała dopiero pięć lat później. Jego matka nie była przychylna związkowi, dlatego zdecydowali się na ten krok dopiero po jej śmierci.
ZOBACZ TEŻ:
- Za zakupy w Niemczech możesz zapłacić dotkliwą karę. Rząd wprowadził surowy zakaz
- Anna Lewandowska pokazała nowe zdjęcie. Już widać zaokrąglający się brzuszek
- Podczas nagrań „Kobiety na krańcu świata” doszło do strzelaniny. Mamy nagranie
- Grażyna Torbicka zdradziła swój największy sekret. Trudno uwierzyć, że ją to spotkało
- Cios w samo serce matki. Chodzi o 16-letnią córkę Pakosińskiej z kabaretu
- Kim był 30 lat młodszy kochanek Beaty Tyszkiewicz? Informacje ścinają z nóg