To już 6. rocznica śmierci Kory, wybitnej artystki, liderki zespołu Maanam. Piosenkarka zmarła po długiej i nierównej walce z nowotworem. Spoczęła na warszawskich Powąskach, gdzie po dziś dzień tłumnie odwiedzają ją fani. Okazuje się, że na cmentarzu dochodzi do dziwnych scen, a o wszystkim opowiedział mąż Kory.
Kora była bardzo barwną postacią polskiej sceny muzycznej. Wielu mawiało o niej jako o prawdziwym „zwierzęciu scenicznym”, nie wiedząc, że jej prywatne życie również było… co najmniej ciekawe. Po latach prawda wyszła na jaw.
Kora: młoda artystka od samego początku zaskakiwała swoim oryginalnym stylem. Artystka od zawsze stawiała na niezwykle barwny wizerunek. Jej występy kipiały energią, a stylizacje podkreślały ognisty charakter. Jak kiedyś wyglądała artystka? Jedno jest pewne – od zawsze lubiła szokować oryginalnym wyglądem! Olga Sipowicz na zawsze zostanie zapamiętana jako jedna z najbardziej żywiołowych i utalentowanych artystek. Jej piosenki znane są nie tylko starszemu pokoleniu, ale także młodym, którzy cenią artystkę za jej talent i indywidualizm. Dorobek piosenkarki to skarbnica świetnych tekstów, muzyki i scenicznych kreacji. Jak wyglądała młoda Kora?
Mąż Kory jest w szczęśliwym związku. Kamil Sipowicz długo rozpaczał po stracie ukochanej żony i jak sam przyznawał, nawet czas nie leczył ran. W końcu jednak udało mu się odnaleźć nową miłość i związać się z wyjątkową kobietą. Nie ukrywa jednak, że zmarła ukochana na zawsze pozostanie w jego sercu. Kamil Sipowicz wciąż dba o pamięć o Korze. Mąż piosenkarki nadal zajmuje się jej twórczością, publikuje nieznane dotąd materiały. Pomimo wielkiego uczucia, jakie ich łączyło przez życie trudno iść w pojedynkę. Na jego drodze stanęła osoba, dzięki której znowu może czuć się kochany.
Siostra Kory była przy niej zawsze, także w najtrudniejszych chwilach. Razem spędziły 5 lat w domu dziecka, gdzie doświadczyły naprawdę traumatycznych zdarzeń. Anna Kubczak opowiedziała o pierwszych latach życia wokalistki i przemocy, której obie siostry doświadczyły. Będziecie w szoku, co spotkało dziewczynki, gdy miały tylko po kilka lat. Chociaż fani postrzegali ją jako przebojową i pewną siebie, tak naprawdę gwiazda nosiła w sobie wiele tragicznych wspomnień. Siostra Kory opowiedziała o ich trudnych doświadczeniach z pobytu w domu dziecka. Wyjawiła, dlaczego wokalistka już jako dorosła kobieta zachowywała się w taki, a nie inny sposób. Nie do wiary, że ktoś mógł zdobyć się na podobne okrucieństwo wobec kilkuletnich dzieci! Siostra Kory zdradza, jak wyglądało ich dzieciństwo Anna Kubczak i jej siostra trafiły do domu dziecka, ponieważ rodzina nie była w stanie zapewnić dzieciom utrzymania. Zakład w Jordanowie był prowadzony przez zakonnice prezentki. Jak Kubczak wspominała po latach w wywiadzie, były one wyjątkowo okrutne wobec podopiecznych. Siostra zmarłej piosenkarki wyjawiła, że zaraz po przyjęciu do placówki zakonnice zdecydowały się je rozdzielić. Anna Kubczak niejednokrotnie była świadkiem, jak opiekunki stosowały wobec dzieci przemoc psychiczną i fizyczną. Kiedy mała Kora zauważyła Annę i wyciągnęła do niej ręce, została za to uderzona w głowę. Rozwścieczona, że ktoś traktuje w taki sposób jej siostrę, Kubczak sprzeciwiła się zakonnicy, za co została później surowo ukarana. – Nawet nie zapłakała. Skoczyłam wtedy jak tygrysica, dlaczego ta zakonnica bije moją siostrę. […] Tamte doświadczenia odbiły się pewnie na tej ciągłej żądzy miłości Oleńki – wyznała w wywiadzie dla dziennika Gazeta Wyborcza.
Kora: młoda artystka od samego początku zaskakiwała swoim oryginalnym stylem. Artystka od zawsze stawiała na niezwykle barwny wizerunek. Jej występy kipiały energią, a stylizacje podkreślały ognisty charakter. Jak kiedyś wyglądała artystka? Jedno jest pewne – od zawsze lubiła szokować oryginalnym wyglądem! Olga Sipowicz na zawsze zostanie zapamiętana jako jedna z najbardziej żywiołowych i utalentowanych artystek. Jej piosenki znane są nie tylko starszemu pokoleniu, ale także młodym, którzy cenią artystkę za jej talent i indywidualizm. Dorobek piosenkarki to skarbnica świetnych tekstów, muzyki i scenicznych kreacji. Jak wyglądała młoda Kora?
Romans Kory i Kamila Sipowicza przerodził się w miłość. Gdy przestali się ukrywać, poczuli ogromną ulgę. Spędzili wspólnie ponad 40 lat i zawsze wiedzieli, że spotkało ich coś wyjątkowego. Piosenkarka była największą miłością swojego partnera. Była moją pierwszą kobietą – wyznał w rozmowie z Wysokimi Obcasami. Korę i Kamila Sipowicza łączył romans, który był początkiem długiej i pięknej miłości. Po śmierci artystki jej mąż dba o to, aby fani o niej nie zapomnieli. Publikuje osobiste materiały, otworzył wystawę poświęconą jej osobie, a także udzielił wywiadu, w którym opowiedział o tym, co ich łączyło.
Kora zostanie upamiętniona w przepiękny sposób, a wszystko dzięki staraniom jej męża. Kamil Sipowicz od śmierci ukochanej dba, aby pamięć o niej wciąż była pielęgnowana. Już niebawem na jaw wyjdą prywatne szczegóły z życia artystki, fani będą mogli zobaczyć jej osobiste notatki. Dla Kamila Sipowicza Kora była największą miłością. Spędzili ze sobą ponad 40 lat, razem pracowali nad jej karierą i wychowywali syna. Po śmierci gwiazdy mężczyzna kontynuuje jej dzieło. Kilka miesięcy temu powstała wystawa poświęcona jej twórczości, a już niedługo fani piosenkarki będą mogli kupić wyjątkową książkę.
Śmierć Kory była jedną z najsmutniejszych wiadomości w poprzednim roku, w polskim show-biznesie. Latem tego roku minął rok od śmierci artystki, a jej mąż Kamil Sipowicz już wie, jak upamiętnić swoją ukochaną. Ma zamiar stworzyć muzeum poświęcone artystce. Chce w ten sposób oddać jej hołd. Jak będzie wyglądało? Kora zmarła pod koniec lipca 2018 roku. Śmierć kultowej wokalistki była wielkim szokiem dla wszystkich fanów muzyki rockowej w Polsce. Mąż artystki w jednym z najnowszych wywiadów zwierzył się, że jego marzeniem jest stworzenie muzeum poświęconego swojej zmarłej żonie. Jak Kamil Sipowicz ma zamiar zrealizować swój plan? Zdradził szczegóły!
Mąż Kory pokazał wcześniej niepublikowane zdjęcia piosenkarki. Prywatne fotografie z rodzinnego albumu poruszyły fanów artystki, którzy nie kryli wzruszenia. Kamil Sipowicz wspomina żonę, która była dla niego wszystkim. Nikt nie znał Kory tak dobrze, jak jej mąż, artysta Kamil Sipowicz. Mężczyzna dba o pamięć zmarłej w 2018 roku żony i chętnie wypowiada się na jej temat. Tym razem opublikował kilka zdjęć sprzed lat, których fani nigdy wcześniej nie widzieli.
Michał Szpak oddał hołd Korze podczas występu w Sopocie. Zaśpiewał wielki hit zespołu Maanam, czym podbił serca publiczności. Występ rozpoczął jednak od piosenki, dzięki której zyskał największą sławę. Fani nie byli w stanie powstrzymać łez. Michał Szpak w wyjątkowy sposób uczcił niedawną rocznicę śmierci Kory. Śpiewając jej utwór na deskach Opery Leśnej, przywołał najpiękniejsze wspomnienia o artystce. Internauci do tej pory przeżywają ten specjalny występ.
Kora pod koniec życia bardzo cierpiała. Opiekunka medyczna, która zajmowała się piosenkarką do samego końca, opowiedziała o jej ostatnich dniach życia. Gwiazda odeszła w gronie najbliższych. Jak wyglądały jej ostatnie chwile? Słowa opiekunki miażdżą serce. Kora przez wiele lat walczyła z nowotworem, który niestety pokonał gwiazdę. 28 lipca 2018 roku piosenkarka zmarła, co dotknęło nie tylko jej najbliższych, jak również fanów z całej Polski. Ostatnie dni gwiazdy były dla niej męczarnią. Opiekunka medyczna Kory udzieliła wywiadu, w którym wspominała ostatnie dni z życia wielkiej gwiazdy.
Kora: siostra artystki w poruszających słowach opowiedziała, co czuje po jej śmierci: Brak mi po prostu jej bliskości — mówiła w programie Uwaga! TVN. Anna Kubczak wspominała siostrę w rocznicę jej śmierci. Przy okazji poruszyła trudny temat, jakim jest ich dzieciństwo. Kora: siostra w dzieciństwie miała z nią bardzo utrudniony kontakt. Z powodu biedy artystka w dzieciństwie trafiła do domu dziecka prowadzonego przez zakonnice, które zgotowały jej piekło. Lata później, gdy mogły widywać się bez przeszkód, zbudowały silną relację.
Kora odeszła dokładnie rok temu. 28 lipca 2018 roku opuściła nie tylko fanów, ale też ukochanego Kamila Sipowicza. Dziś mężczyzna wspomina ukochaną: Czuję jej obecność. To mi daje nadzieję, że się spotkamy — mówił dla TOK FM. Kora zmarła na raka jajnika, którego wykryto u niej w 2013 roku. Gwiazda musiała przejść kilka operacji i chemii. Zmarła pięć lat później na Roztoczu. Jej bliscy dotąd odwiedzają Bliżów, który był jej miejscem na ziemi. Dziś w domu na Roztoczu uczczą jej pamięć.
Kora bez wątpienia była jedną z największych polskich artystek. Jej niedawne i nagłe odejście przeżyła cała Polska, jednak śmierć wokalistki najmocniej ugodziła w jej bliskich. Kora Jackowska nadal żyje w naszych sercach, na profilu jej synowej pojawił się wzruszający post. Zobacz, jak bliscy wspominają artystkę. Od śmierci gwiazdy minęło już pół roku, jednak Kora Jackowska nadal żyje w sercach fanów i najbliższych. Wielka artystka odeszła od nas 28 lipca 2018 roku, miała tylko 67 lat. Gwiazda zespołu Maanam stoczyła długą walkę z nowotworem jajnika. Informacja o śmierci artystki mocno wstrząsnęła fanami, ale stratę najbardziej przeżywa rodzina: synowa piosenkarki nie może pogodzić się z nagłym odejściem ukochanej teściowej. Kobieta zamieściła na instagramie wzruszający post wspominający Korę.
Kora zmarła w sobotę nad ranem w wieku 67 lat. Jej śmierć wstrząsnęła całym krajem i wiele osób do dziś nie może uwierzyć w tragiczne zdarzenie. Kora była doskonałą artystką, która bez wątpienia była i jest legendą polskiej muzyki. Fani wspominają piękną i zdolną piosenkarkę, jednak jedno zdjęcie, spotkało się ze szczególnym zainteresowaniem. Kora jest artystką, która przeprowadziła ogromną rewolucję w polskiej muzyce rockowej. Jej przeboje cieszyły się popularnością i chyba każdy zna i nuci jej popularne hity, tj.: Boskie Buenos, czy Wyjątkowo zimny maj. Trudno się dziwić, że jej śmierć wywołała ogromne poruszenie. Piosenkarkę opłakują artyści, muzycy, a także wierni fani, którzy uwielbiali jej twórczość. W Internecie można znaleźć wiele zdjęć, które zostały opublikowane, aby upamiętnić artystkę. Jedno z nich przykuwa szczególną uwagę i jest niezwykle wzruszające. Znaleziona w archiwum fotografia podbija Internet.
Wybitna artystka, Olga Sipowicz, znana jako Kora umarła 28 lipca. Fani nie kryją smutku i rozgoryczenia. Jackowska była prawdziwą ikoną polskiej muzyki rockowej. Frontmanka grupy Maanam miała 67 lat. O śmierci Kory poinformował media jej mąż, Kamil Sipowicz. Artystka od 2013 roku walczyła z rakiem jajników.