Syn Zenka Martyniuka cały we łzach. Nie jest dobrze, co powiedzą rodzice?
- Kobieta zakażona koronawirusem poszła na zakupy. Nie miała nawet maseczki. Wpadła w ręce policji
- Linie lotnicze idą na wojnę cenową. Także tanie. Bardzo popularny przewoźnik zapowiada obniżki cen o połowę
- Wyższe oceny na koniec roku dla każdego ucznia w kraju? ”Żeby mieli promocję do następnej klasy”
- Monika Miller zmniejszyła biust o kilka rozmiarów. Wnuczka Millera pokazała zdjęcie
- Kilka lat przed śmiercią Paweł Królikowski zwierzył się księdzu. Łzy same napływają do oczu
- Rząd ogłasza nową epidemię. Wirus powrócił do DRK, nie żyją już 4 osoby
źródło: pudelek.pl, rozrywka.dziennik.pl
Syn Zenka Martyniuka opublikował na Instagramie filmik, na którym cały we łzach grozi jednemu ze sklepów.
Co na to rodzice Daniela Martyniuka? Podejrzewamy, że zachowanie syna mogło im się nie spodobać.
ZOBACZ TEŻ:
– Ochrona musiała interweniować, gdyż wspomniany jegomość obrażał barmana, rzucał w niego monetami (niestety, w kwocie niewystarczającej do zakupu pożądanego produktu), a także przewracał się na gości siedzących na leżakach. Nie muszę dodawać, że tego rodzaju prymitywne zachowania są w naszym barze absolutnie nieakceptowalne – powiedział portalowi prezes newonce.media.
Daniel Martyniuk wyproszony z baru
ZOBACZ ZDJĘCIE:
- Ślub Mikołaja Roznerskiego i Adrianny Kalskiej. Do mediów właśnie trafiła radosna nowina
- Ważny komunikat MSZ. Nagła zmiana w ostatniej chwili, wielu Polaków odetchnie z ulgą
- Agata Duda, Maria Kaczyńska, a może Jolanta Kwaśniewska? Która pierwsza dama była twoją ulubioną?
Syn Zenka Martyniuka nie przebierał w słowach. Na opublikowanym nagraniu, które już zniknęło z jego mediów społecznościowych, mogliśmy usłyszeć masę wypikanych wyzwisk. Jak się okazało, Daniel Martyniuk został potraktowany gazem pieprzowym, a Pudelek postanowił o całe zajście zapytać właścicieli warszawskiego baru.