Szokujące sceny w sklepie. Seniorka poprosiła o pomoc, a chwilę później spotkało ją coś druzgocącego. Nagranie aż mrozi

Zaskakujący incydent w polskim supermarkecie

W sieci rozprzestrzenił się filmik, na którym możemy zobaczyć incydent, do którego doszło w jednym z polskich supermarketów. Do zdarzenia doszło w Złotoryi w województwie dolnośląskim. Podczas zakupów spożywczych pewna starsza kobieta upuściła swój portfel. Seniorka niemal natychmiast poprosiła o pomoc przechodzącą obok młodszą kobietę.

Nikt jednak nie spodziewał się takiej reakcji przechodzącej obok klientki. Kobieta zgodnie z prośbą staruszki kilkukrotnie sprawdziła przestrzeń pod regałami, a później poinformowała 72-latkę o tym, że nie jest w stanie zlokalizować jej zguby. Po wszystkim ruszyła na dalsze zakupy. Dopiero wtedy na jaw wyszła przykra prawda.

Niewiarygodne, do czego doszło w polskim supermarkecie. Klientka okradła staruszkę

Seniorka nie mogła pogodzić się z utratą swojego portfela. Zmartwiona kobieta ruszyła do obsługi sklepu, aby poprosić ją o pomoc w odnalezieniu zguby. Niestety, pracownicy również nie byli w stanie znaleźć portfela, lecz zaproponowali odtworzenie nagrania z kamer monitoringu . Wtedy światło dzienne ujrzała zaskakująca prawda.

Okazało się, że pomagająca staruszce kobieta odnalazła jej zgubę, ale postanowił zatrzymać ją dla siebie. Po kradzieży wmówiła 72-latce, że nie widzi portfela i powoli oddaliła się z miejsca przestępstwa.

Okazało się, że portfel został odnaleziony i skradziony przez kobietę, którą seniorka poprosiła o pomoc. Na nagraniach monitoringu widać, jak kobieta schyla się, zagląda pod regały, po czym odwraca uwagę seniorki i w tym czasie wyjmuje portfel spod regału i chowa go do swojej torebki - powiedziała w rozmowie z “Faktem” Dominika Kwakszys z Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi.

ZOBACZ TEŻ: Kobieta chciała sama ochrzcić dziecko. Co na ten temat powiedział ksiądz? Wielu może być zaskoczonych.

Policja ruszyła na pomoc zmartwionej staruszce

Seniorka nie ukrywa, że utrata portfela bardzo ją martwi — były tam nie tylko pieniądze, ale również karta bankomatowa i wszystkie dokumenty. Całe szczęście na pomoc ruszyła lokalna policja, która bardzo szybko ustaliła rysopis sprawczyni przestępstwa.

Po szybkim śledztwie okazało się, że kobieta znajdowała się w środku komunikacji publicznej. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali pojazd i odprowadzili ją na komendę policji w Złotoryi. Niestety, w tym czasie młodsza kobieta zdążyła już zrobić użytek ze swojego łupu.

Dwukrotnie usiłowała wykorzystać kartę bankomatową należącą do seniorki. Bezpośrednio po kradzieży próbowała zapłacić za zakupy w innym sklepie, a następnie usiłowała wypłacić pieniądze z bankomatu. Obie próby okazały się nieskuteczne - powiedziała asp. Dominika Kwakszyc.

Kobieta usłyszała trzy zarzuty. Obecnie grozi jej kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.

Źródłó: fakt.pl