To polskie "miasteczko aniołów". Seniorzy jeżdżą tam po ciszę i sielskie widoki
Na ulicach tej małej i malowniczej miejscowości w Małopolsce można było niegdyś spotkać Andrzeja Wajdę, Zofię Kucównę czy Wojciecha Pszoniaka. Wielu artystów do dziś uwielbia spędzać tu urlopy z dala od gwaru wielkich miast. Sam Marek Grechuta poświęcił jej nawet jedną z piosenek. Mowa o Lanckoronie - miejscowości nie bez powodu zwanej “miasteczkiem aniołów”.
Lanckorona: jak najłatwiej dojechać?
Lanckorona formalnie to tak naprawdę nie "miasteczko", a wieś. Leży w województwie małopolskim, w powiecie wadowickim. Najłatwiej dojechać tutaj autem lub autobusem z Krakowa. Z centrum miasta do Lanckorony podróż zajmie ok. 40-50 minut.
Cierpliwi i wytrwali podróżnicy mogą wybrać też pociąg z Krakowa, ale trzeba liczyć się z tym, że najbliższa stacja - Kalwaria Lanckorona - oddalona jest od Lanckorony o ok. godzinę spaceru. Dystans ten można pokonać także busem dostępnym w pobliżu stacji.
"Miasteczko aniołów": skąd ta nazwa Lanckorony?
Lanckorona, zwana również „miasteczkiem na wzgórzu”, leży na południowo-wschodnich stokach Lanckorońskiej Góry, na granicy Beskidu Makowskiego i Pogórza Wielickiego. Dziś częściej nazywa się ją jednak “miasteczkiem aniołów”. Skąd taka nazwa?
Niewątpliwie od samego urokliwego i spokojnego mikroklimatu panującego na jej ulicach, ale nie tylko. Spacerując ulicami Lanckorony zobaczymy wiele aniołów zdobiących okna, domy i podwórka.
Ten przydomek Lanckorona zyskała głównie dzięki tradycji związanej z Bożym Narodzeniem. W Lanckoronie od lat odbywa się w grudniu festiwal „Anioł w miasteczku” związany z licznymi wydarzeniami artystycznymi.
Co warto zobaczyć w Lanckoronie?
Jak zauważają przewodnicy PTTK, specyficzny mikroklimat Lanckorony tworzą nie tylko zabytkowe obiekty czy urokliwe sielskie pejzaże, ale sami mieszkańcy wsi.
“To również dzięki ich uśmiechom, gościnności i dobrym słowom, każdy przybywający do Lanckorony - zakochuje się w niej, a spacerując wąskimi uliczkami i wdychając zapach drewnianych budynków, czuje powiew historii” - czytamy w przewodniku.
Do Lanckorony warto wybrać się na weekend lub krótki urlop, by odnaleźć spokój, ciszę i podziwiać sielskie krajobrazy podczas spacerów na szlakach turystycznych. W dniach, gdy odbywają się tu festiwale i imprezy, bywa tu gwarno, ale nie do przesady. Oprócz przyrody na szlakach i pełnych uroku uliczek, w Lanckoronie godne uwagi są:
- Ruiny zamku na Górze Lanckorońskiej,
- Kościół parafialny pw. Św. Jana Chrzciciela,
- Izba Muzealna im. prof. Antoniego Krajewskiego,
- Rynek lanckoroński,
- Kościółek Świętego Krzyża na cmentarzu w Lanckoronie,
- Kapliczka Konfederatów Barskich.
Dużą popularnością wśród turystów cieszą się też alejki spacerowe przecinające wzgórze zamkowe. Najpopularniejsze z nich to Dawny Trakt Królewski, Aleja Zakochanych, Aleja Cichych Szeptów, Droga na Moczary.
