Silver.Lelum.pl > Z życia wzięte > To wtedy Buddę poznała cała Polska. Podrzucił paczkę pod dom dziecka
Łukasz Jadaś
Łukasz Jadaś 14.10.2024 12:53

To wtedy Buddę poznała cała Polska. Podrzucił paczkę pod dom dziecka

Budda
Fot. Instagram / Budda

Budda - youtuber, który został dziś zatrzymany przez CBŚP - już wcześniej znany był w internecie, ale tego dnia jego sława wyszła poza środowisko fanów. Wszystko zmieniło się rok temu, kiedy wieści o nim obiegły cały kraj. Wszystko za sprawą jednego wydarzenia. Budda zostawił nietypową paczkę pod jednym z domów dziecka na Podkarpaciu.

Budda podarował 100 tys. zł domowi dziecka

W lipcu 2023 roku pracownicy domu dziecka w miejscowości Długie na Podkarpaciu znaleźli pod drzwiami dużą skrzynię

Na dołączonej kartce był napis  "Proszę się nie bać. Paczka to darowizna. Nic groźnego".

Po otwarciu skrzyni okazało się, że w środku jest 100 tys. złotych. Kilka dni później okazało się, że darczyńcą jest właśnie Budda. Youtuber przyznał się do tego w internecie.

O 14:00 podała dzieciom rosół. Powiedziała "zaraz wracam", nie ma jej do dziś Wsyp pół szklanki do pralki. Pranie wygląda i pachnie jak nowe

Budda działał charytatywnie. O jego akcjach było głośno

Podarowanie pieniędzy domowi dziecka było jedną z wielu charytatywnych akcji Buddy.

Jedną z ostatnich przeprowadził podczas powodzi, która nawiedziła Dolny Śląsk. Youtuber zdecydował się podarować cztery domy modułowe najbardziej potrzebującym rodzinom. 

Wcześniej Budda wspierał m.in. osoby w kryzysie bezdomności, był też hojnym darczyńcą na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Znany był również z licznych loterii w internecie, w których można było wygrać pieniądze i luksusowe auta.

Budda zatrzymany. Policja potwierdza

Wieści o problemach Buddy pojawiły się w poniedziałkowy poranek. Dziennikarz Radia Kraków Patryk Kubiak dowiedział się, że Budda został zatrzymany przez CBŚP. Doniesienia wkrótce potwierdziła policja. Wraz z youtuberem funkcjonariusze zatrzymali dziewięć innych osób.

Jak wynika z doniesień, Budda został zatrzymany w związku ze śledztwem dotyczącym kierowania zorganizowaną grupą przestępczą. Informację tę podał dziennikarz śledczy Szymon Jadczak z Wirtualnej Polski.