Była jedną z najbardziej lubianych prezenterek TVP, znali ją wszyscy. Niestety, odeszła nagle w wieku 51 lat
W grudniu 2018 roku Polskę obiegła niezwykle przykra wiadomość o śmierci Agnieszki Dymeckiej, prezenterki telewizji TVP. Kilka dni temu, 22 kwietnia, kobieta skończyłaby 54 lata. Odeszła młodo, na skutek ciężkiej choroby, z którą długo się zmagała. Była jedną z najbardziej lubianych prezenterek.
TVP niecałe 2 lata temu pożegnało jedną ze swoich utalentowanych prezenterek telewizyjnych. Kobieta od zawsze cieszyła się dużą sympatią telewidzów. Niestety, odeszła w wieku 51 lat. Zmagała się z poważną chorobą, jednak do końca wszyscy mieli nadzieję, że uda jej się pokonać przeciwności losu.
Agnieszka Dymecka – prezenterka TVP
Agnieszka Dymecka urodziła się 22 kwietnia 1966 roku. Była bardzo lubianą i znaną dziennikarką telewizyjną. Karierę zrobiła przede wszystkim w telewizji TVP, gdzie przez kilkanaście lat pracowała jako prezenterka pogody na kanale drugim, a następnie została kierowniczką redakcji pogody.
Jak podaje Gala, kobieta podobno zmagała się z ciężką chorobą, a zmarła nagle pod koniec grudnia 2018 roku. Miała zaledwie 51 lat. Jej bliscy i przyjaciele długo nie mogli się pogodzić ze stratą i wspominali Agnieszkę Dymecką jako wspaniałą osobę.
- Chłopak ją rzucił, bo była za gruba. W rok schudła 80 kg, teraz wygląda jak spełnienie marzeń wielu facetów
- Łukasz Szumowski podjął ostateczną decyzję. Wszystko zacznie się już 1 czerwca, duże zmiany
- Podejrzewasz, że masz koronawirusa? Ministerstwo zdrowia ma rozwiązanie, każdy może skorzystać
Z jakiego powodu zmarła Agnieszka Dymecka?
Jak podaje Onet, Agnieszka Dymecka zmarła podobno z powodu ciężkiej i długiej choroby. W jej mieszkaniu odnalazła ją sąsiadka, do której zadzwonił zmartwiony brat. Jak dowiadujemy się z portalu Fakt, mężczyzna nie mógł się skontaktować ze swoją siostrą, a sam na co dzień mieszkał w Rosji. Więcej możecie się dowiedzieć w naszym wcześniejszym artykule.
W kilka dni po śmierci kobiety prokuratura zleciła wszczęcie śledztwa. Za Faktem cytujemy wypowiedź rzecznika Prokuratury Okręgowej w Warszawie dla portalu onet.pl:
– To jest robocza kwalifikacja, którą zawsze przyjmujemy w przypadku odnalezienia ciała osoby, która mieszkała sama. Musimy dokładnie ustalić okoliczności śmierci. To nie jest tak, że kogoś podejrzewamy.
Do tej pory nie ukazały się nowe fakty dotyczące śmierci dziennikarki. Jedno jest pewne – na pewno jeszcze długo nie zostanie zapomniana.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Agnieszka Dymecka była prezenterką pogody przez kilkanaście lat.
ZOBACZ TEŻ:
- Szczeniaki porzucone na torach czekały na śmierć. Ktoś zostawił je celowo
- Wyjechał na wakacje mimo epidemii. Może skończyć w więzieniu i zapłacić ogromną karę
- Niezwykła historia. Ma 106 lat, w dzieciństwie przeszła hiszpankę, teraz pokonała koronawirusa
- Minister rolnictwa apeluje do Polaków, chodzi o wodę. ”Może zabraknąć również do potrzeb komunalnych, do jedzenia”
- Kasia: ”Mąż słabo zarabia, dlatego go zdradzam. Mam kilku kochanków, którzy nie żałują mi pieniędzy”
- Ważna deklaracja Łukasza Szumowskiego. Chodzi o obowiązek noszenia maseczek, czekają nas zmiany?
źródło: film.interia.pl; fakt.pl
