"Ty się puszczasz". Skandal podczas mszy, ksiądz całkiem oszalał. Ciężko uwierzyć, co działo się później

Ksiądz Michał Woźnicki po raz kolejny zaskakuje

Chyba nikt nie ma wątpliwości, że kontrowersyjny duchowny jest najbardziej znany ze swojego niewyparzonego języka oraz zaskakujących kazań. Ksiądz Michał Woźnicki już niejednokrotnie szokował wiernych swoimi słowami. 

W przeszłości zdarzało mu się atakować z ambony polskie gwiazdy, w tym między innymi Marylę Rodowicz oraz Beatę Kozidrak. Później postanowił wypowiedzieć się również na temat naszych sportowców, a wówczas dostało się całej naszej reprezentacji w piłkę nożną, na czele z Robertem Lewandowskim. Teraz kapłan postanowił zabrać głos w sprawie czystości każdego człowieka.

Nikt nie przyszedł na nabożeństwo. Zaskoczony ksiądz komentuje sytuację. Wymowna reakcja Czytaj dalej

Ksiądz skandalista w szokującym kazaniu

Pomimo faktu, że ksiądz Michał Woźnicki już jakiś czas temu został wyrzucony z zakonu salezjanów, a także zabroniono mu odprawiać nabożeństw i głosić homilii, duchowny nie zamierza tak łatwo się poddawać. Do tej pory wciąż głosi kazania w swojej własnej kaplicy, a większość z nich odbija się szerokim echem w mediach.

Tym razem kapłan wypowiedział się na temat czystości każdego człowieka, a w swojej przemowie nie żałował mocnych słów pod adresem parafian. Zaczął od pytań retorycznych dotyczących sytuacji domowej i tego, w jaki sposób rodzice wychowują swoje dzieci.

Czy rodzice byli czyści? Czystość popierali? Czy ojciec w domu miał pornusy, stare kasety wideo z pornolami? Trzymał w tapczanie, za szafką? Było to u ciebie w domu? Matka jak się ubierała? Jak się pozwalała ubierać córce do kościoła, na prywatkę? Mówiłeś córce: "nie pozwól się obmacywać"?

Ksiądz Michał Woźnicki do parafian: "Ty się puszczasz!"

W dalszej części swojego kazania ksiądz zaczął opowiadać o granicy, jaka powinna pojawić się w życiu uczuciowym każdego człowieka. Wyznał też, że każdy człowiek, który dopuszcza się nieczystości jest “plugawy”, a nawet porównał go do “łajna”.

Pocałunki w intymne części, na intymny sposób, to jest bezwstyd, to się Bogu nie podoba, to zabija miłość i zabije chuć. Tak jak dziś miłujesz tego człowieka i pożądasz, tak za jakiś czas będziesz nienawidził i gardził nim, że plugawy jest, nieczysty. Tak, jak się brzydzisz łajnem, smrodem

Na końcu kapłan nie zamierzał już zatrzymywać i postanowił poruszyć temat prostytutek. Nie tylko wyzywał takie osoby, ale też w kilku negatywnych słowach wypowiedział się na temat policji, która jego zdaniem “stoi na straży zła”.

Nie będziesz już wierzył w czystość jak prostytutka, która na ulicy stoi i myśli, że każdy samochód, co przejeżdża to by z nią chciał. Jak ją zapytasz: "co ty robisz". Powie: "pracuję". Ty nie pracujesz, ty się puszczasz, grzeszysz, kusisz do grzechu, policja cię ochrania. Dlatego później tacy są policjanci, bo często są zaangażowani w ochronę zła