Tylko u nas "Dojrzała miłość": Asia Dyrkacz szczerze o miłości i przeżyciach
Walentynki zbliżają się wielkimi krokami. Z okazji tego wyjątkowego dnia postanowiliśmy porozmawiać z osobami, które stały się inspiracją dla wielu i udowodniły, że w dojrzałym wieku również można powalczyć o miłość i poznanie swojej drugiej połówki. Czym miłość w dojrzałym wieku różni się od nastoletniej, czy można zakochać się w tym wieku, a może to uczucie jest zarezerwowane tylko dla młodych? Na te i inne nasze pytania odpowiedziała Asia Dyrkacz z programu “Sanatorium miłości”, która zdecydowała się brać udział z naszym cyklu “Dojrzała miłość” i uchylić rąbka tajemnicy o swoich przeżyciach.
Asia Dyrkacz z “Sanatorium miłości” szczerze o dojrzałej miłości
Już niedługo ulubiony dzień dla wszystkich zakochanych — Walentynki. Chociaż święto to kojarzy się raczej z miłosnymi uniesieniami, czerwonymi różami i romantycznymi kolacjami, jego głównym celem jest po prostu uczczenie miłości, która połączyła dwójkę ludzi. Wielu z nas jest przekonanych, że płomienne uczucie i miłosne wyznania zarezerwowane są tylko dla młodych. Nic bardziej mylnego! O tym, jak pięknym uczuciem jest dojrzała miłość opowiedziała nam Asia Dyrkacz , które swojego szczęścia szukała w kultowym programie “Sanatorium miłości”.
Dojrzały wiek nie oznacza końca szans na miłość. W rzeczywistości może być to czas, gdy wiele osób odkrywa nowe możliwości spotkania kogoś wyjątkowego, czy to poprzez przyjaźń, wspólne hobby, czy nawet internetowe portale randkowe. Możliwość zakochania się w dojrzałym wieku jest więc rzeczywista i naturalna, a wiek nie powinien być przeszkodą w poszukiwaniu miłości — wyznała nam gwiazda show TVP.
Uczestniczka randkowego reality show Telewizji Polskiej w rozmowie z naszym portalem ujawniła, dlaczego związki budowane w dojrzałym wieku są o wiele bardziej stabilne i mają spore szanse na przetrwanie. Jej zdaniem istotnym faktem jest to, że kochankowie mają już bogate doświadczenie życiowe i nie są zainteresowani pogonią za kolejnymi celami zawodowymi, czy rozwojowymi.
Osoby w dojrzałym wieku często mają bogate doświadczenie życiowe, które wpływa na ich podejście do miłości. Dzięki temu mogą lepiej rozumieć swoje potrzeby i oczekiwania w związku. Z wiekiem wielu ludzi zdobywa większą stabilność emocjonalną, co sprzyja budowaniu trwałych i zdrowych relacji. W dojrzałym wieku ludzie często są bardziej gotowi do zaangażowania w relacje, ponieważ mają już ustabilizowane życie zawodowe i osobiste. Nie szukają przygód, lecz wartościowych i długotrwałych związków. Osoby w dojrzałym wieku często pracują nad sobą i rozwijają się jako jednostki, co może przyczynić się do bardziej satysfakcjonujących relacji
Joanna Dyrkacz z “Sanatorium miłości” o tym, że miłość nie jest tylko dla młodych
Gwiazda programu Telewizji Polskiej tłumaczy, że nigdy nie możemy być pewni tego, kiedy spotkamy naszą bratnią duszę. Jej zdaniem nie istnieje też jeden uniwersalny przepis na udany związek. Po prostu trzeba być otwartym i gotowym na to niesamowite uczucie.
Tak naprawdę, nie ma jednej uniwersalnej recepty na zakochanie się. To nie jest proces, który można kontrolować lub zaprogramować. Miłość jest niezwykłym i indywidualnym doświadczeniem, które może przyjść niespodziewanie i w sposób naturalny
Joanna Dyrkacz jest przekonana, że związki budowane w dojrzałym wieku znacznie różnią się od tych, które rozpoczynamy w wieku szkolnym lub na studiach . Wszystko dlatego, że takie osoby wiedzą już, czego pragną od życia i kto będzie dla nich odpowiednim partnerem. Podkreśla też, że pierwsze związki zazwyczaj są po prostu czystą fascynacją, a nie pewnym uczuciem.
Nasze pierwsze miłości są często iluzja ze to jest tylko ta osoba, z która możemy spędzić resztę życia i często przeżywamy skrajne emocje- cierpiąc. Pierwsza miłość w szkole średniej lub na studiach często opiera się na fascynacji, niewinności i emocjach, które mogą być intensywne, ale także nietrwałe. W przypadku dojrzałego uczucia partnerzy często mają jasne cele i plany na przyszłość, natomiast w pierwszej miłości w szkole średniej lub na studiach często brak jest takiej długoterminowej perspektywy — tłumaczy nam kuracjuszka “Sanatorium miłości”
ZOBACZ TEŻ: Światło dzienne ujrzały wieści o powiększeniu się rodziny Marty Manowskiej. Gwiazda popędziła do księdza.
“Sanatorium miłości”: Asia Dyrkacz szczerze o tym, dlaczego zgłosiła się do programu
Sympatyczna uczestniczka “Sanatorium miłości” zdradziła nam również, dlaczego ona sama podjęła decyzję o wzięciu udziału w randkowym reality show . Okazało się, że przez długi czas nie miała pojęcia, że taki format istnieje! Kiedy jednak zobaczyła jego fragmenty, została oczarowana do tego stopnia, że postanowiła wysłać swoje zgłoszenie.
Ponieważ spędziłam 40 lat w USA, nie miałam pojęcia o programie "Sanatorium Miłości", zwłaszcza że od 20 lat nie posiadam telewizora. Na początku nie wyobrażałam sobie, że mogłabym wziąć udział w tym programie, a przebywanie w sanatorium przez 40 dni wydawało mi się czymś zupełnie abstrakcyjnym. Jednak po obejrzeniu kilku fragmentów na YouTube, zaczęła mnie fascynować ta perspektywa nowej przygody i doświadczenia czegoś zupełnie nowego. Odkrycie, że grupa nieznajomych ludzi po 60 roku życia -seniorów spotyka się, aby wspólnie korzystać z życia i szukać miłości, stało się dla mnie inspirujące — opowiadała Asia Dyrkacz w rozmowie z portalem Lelum
Teraz gwiazda nie żałuje tej przygody i z dumą podkreśla, że czas spędzony w kurorcie na zawsze pozostanie w jej pamięci.
Było to również czymś ekscytującym i pełnym możliwości odkrywania nowych doświadczeń życia, które mogą być dla mnie wzbogacające. Oczywiście zawsze jest szansa na poznanie partnera i przeżycia miłości. Uczestnictwo w tym programie było jednym z najciekawszych przeżyć i przygód w moim życiu.
Czy Asia Dyrkacz z “Sanatorium miłości” odnalazła swojego partnera po programie?
Jak wiadomo, uczestniczce kultowego show Telewizji Polskiej nie było dane poznać swojej bratniej duszy podczas udziału w “Sanatorium miłości”. Wiele osób zastanawia się jednak, jak obecnie wygląda życie uczuciowe sympatycznej gwiazdy. Okazało się, że Joanna Dyrkacz wciąż szuka swojego idealnego partnera.
Od wielu lat po przyjeździe do Polski nie udało mi się znaleźć partnera i jest mi trudno znaleźć kogoś, kto spełniłby moje oczekiwania, ponieważ jestem wymagająca. Szukanie odpowiedniego partnera może być wyzwaniem, szczególnie gdy posiadamy określone oczekiwania co do relacji i cech drugiej osoby. Moja wymagająca natura sprawia, że stawiam wysokie standardy wobec potencjalnych partnerów, co może utrudniać proces znalezienia odpowiedniej osoby do związku — wyznała nam gwiazda programu TVP.
Mimo wszystko kuracjuszka nie traci nadziei i wie, że pewnego dnia na jej drodze stanie odpowiednia osoba, która nie tylko zawróci jej w głowie, ale też da jej wszystko, czego pragnie. Asia Dyrkacz podkreśla jednak, że nie odczuwa samotności, ponieważ otacza się cudownymi ludźmi i niesamowicie rozwija się zawodowo.
Nadal jednak zachowuję nadzieję, że spotkam kogoś, kto będzie pasował do mojego życia i stanie się partnerem życiowym, a nie koniecznością. Jestem świadoma swoich wartości i potrzeb, dlatego nie chcę kompromisów w kwestii uczuć i związku. Ponieważ mam dużo zajęć, pasji i projektów brak partnera nie zmienia faktu, że jestem bardzo szczęśliwa i mam mnóstwo przyjaciół, z którymi spędzam wolny czas i nie czuje się samotna
Podczas rozmowy z naszym portalem gwiazda “Sanatorium miłości” zachęciła wszystkie osoby w dojrzałym wieku do wyjścia ze swojej strefy komfortu i otworzenia się na poznanie drugiego człowieka, ponieważ miłość nie jest zarezerwowana tylko i wyłącznie dla młodych!
Zaakceptuj swoje uczucia i zrozum, że strach przed zakochaniem się może wynikać z różnych doświadczeń życiowych, takich jak bolesne rozstania czy traumatyczne relacje z przeszłości. Pracuj nad przezwyciężeniem tych emocji poprzez terapię lub rozmowy z zaufanymi osobami. Następnie, otwórz się na nowe możliwości i pozwól sobie na stopniowe eksplorowanie relacji. W dojrzałym wieku nie spieszmy się i pozwólmy sobie na rozwój zaufania i zrozumienia między tobą a potencjalnym partnerem — podkreśla Asia Dyrkacz.