Uczestnik programu „Nasz nowy dom” próbował odebrać sobie życie. Katarzyna Dowbor chce mu pomóc
Trzy lata temu stojący u progu dorosłości Mateusz i jego babcia otrzymali szansę na lepsze życie dzięki pracy ekipy programu „Nasz nowy dom”. Niestety, na życie młodego bohatera padł cień. Stracił nogę i o włos uniknął najgorszej tragedii. Na profilu Katarzyny Dowbor pojawił się poruszający wpis.
Mediami wstrząsnęła nagła informacja. Trzy lata temu Mateusz zaprezentował się nam, jako zagorzały fan siatkówki, a przede wszystkim jako młody, skromny i cichy, lecz pracowity człowiek. Od najmłodszych lat wychowywała go babcia, pani Małgorzata. Oboje byli bohaterami 7 odcinka 12. edycji „Naszego nowego domu”.
Mateusz z programu „Nasz nowy dom” walczy o zdrowie. Choroba odebrała mu nadzieję
Były uczestnik programu ma 21 lat i obecnie walczy o zdrowie po próbie samobójczej. W serwisie zrzutka.pl pojawiła się zbiórka środków na ten cel, w której opisie możemy przeczytać, po programie jego życie uległo zmianie — niestety, nie na lepsze. Problemy miały dotyczyć jego relacji z babcią, a Mateusz na jakiś czas zamieszkał osobno i próbował łączyć koniec z końcem.
Przez cały czas bohater „Naszego nowego domu” miał zmagać się z depresją, która, nieleczona i pozostawiona „samopas”, doprowadziła go wreszcie na skraj.
– Nie wytrzymał presji i posunął się do najbardziej tragicznego kroku — chciał odebrać sobie życie, w wyniku czego stracił nogę pod kołami pociągu – czytamy na stronie ze zbiórką.
W pomoc zaangażowała się także ekipa programu, na Instagramie Katarzyny Dowbor zagościł poruszający wpis.
Katarzyna Dowbor wspiera Mateusza i apeluje. Uczestnik „Naszego nowego domu” potrzebuje pomocy
Katarzyna Dowbor w swoim poście wspomniała młodego bohatera, jako cichego i bardzo zamkniętego w sobie, ale też zżytego z babcią. Seniorka miała mocno wspierać go w pasji, a także jeździć z nim na mecze — chłopak z zacięciem trenował siatkówkę i wydawało się nawet, że wiąże z nią przyszłość.
– To był jego świat, dlatego wiem jaką tragedią jest dla Mateusza strata nogi. Chciałabym go przytulić i powiedzieć, że jego świat się nie skończył, że życie przed nim i mimo wszystko może być piękne i takie jak sobie wymarzył. Trzymaj się kochany, bo jesteś świetnym młodzieńcem, wrażliwym, dobrze wychowanym i ciepłym – napisała prezenterka.
W rozmowie z naszą redakcją gospodyni „Naszego nowego domu” podkreślała, że nie może roztrząsać kwestii związanych z prywatnym życiem rodziny. Jej ekipa zajmuje się domem i nie ma prawa ingerować w decyzje, czy relacje domowników. Zapewniła jednak, że pracownicy wsparli zbiórkę.
– Myślę, że ta zbiórka na protezę plus pieniądze, które bardzo przydadzą się na psychoterapeutę, bo jeśli człowiek targa się na życie, to znaczy, że ma problem. My też z ekipą naszą dołączamy się do tej zbiórki i myślę, że jak każdy da nawet parę złotych, to już da mu szansę wejść w to nowe życie łatwiej. Tych rodzin naszych jest ponad 300 i to jest ogromna ilość ludzi, ale na pewno są rodziny, które nam bardziej zapadają w pamięć i z którymi jesteśmy bardziej związani psychicznie, pamiętamy ich i wszystkim życzymy jak najlepiej. Ja Mateusza bardzo dobrze pamiętam, bardzo bym chciała, żeby mu się w życiu udało, bo zasłużył na to. Bo jest bardzo dobrym chłopakiem, bez względu na wszystko – zdradza.
Podkreślała też, jak ważne jest, by chłopak pokonał depresję.
Jeśli znajdujesz się w kryzysie zdrowia psychicznego, potrzebujesz pomocy lub masz myśli samobójcze, nie wahaj się skorzystać z numerów pomocowych:
– 800 70 22 22 – centrum wsparcia dla osób w stanie kryzysu psychicznego,
– 116 111 – telefon zaufania dla dzieci i młodzieży,
– 116 123 – kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych,
– 22 635 09 54 – telefon zaufania dla osób starszych,
– 800 120 002 – Niebieska Linia, ogólnopolski telefon dla ofiar przemocy w rodzinie,
– 112 – w razie bezpośredniego zagrożenia zdrowia lub życia.
Wyświetl ten post na Instagramie
Artykuły polecane przez redakcję Lelum: