Widok grobu Tomasza Komendy porusza. To zostawił na nim syn
Kiedy Tomasz Komenda wyszedł z więzienia, zaczął całkiem nowe życie. Był w końcu wolnym człowiekiem. W sieci poznał kobietę, z którą doczekał się syna. Jego szczęście nie trwało jednak długo, ponieważ zachorował na nowotwór i wkrótce potem zmarł. Syn Tomasza zostawił na grobie ojca coś wzruszającego.
Tomasz Komenda niesłusznie spędził w więzieniu 18 lat
Przypomnijmy, że Tomasz Komenda został skazany w sprawie zbrodni w Miłoszycach, do której doszło w nocy z 31 grudnia 1996 roku na 1 stycznia 1997 roku. 15-letnia Małgorzata Kwiatkowska została wówczas uprowadzona, wykorzystana seksualnie i zabita przez trzech sprawców, których tożsamości nie udało się ustalić w toku śledztwa. Komenda został niesłusznie skazany za tę zbrodnię na 25 lat więzienia. Wyszedł na wolność po 18 latach odsiadki.
Tomasz Komenda po wyjściu na wolność stał się niemal celebrytą, szczególnie że jego sprawa od początku budziła ogromne emocje w opinii publicznej. Chociaż Komenda odzyskał wolność, nie cieszył się nią długo. Jak potoczyły się jego losy?
Elżbieta Zającówna wcale nie planowała być aktorką. Miała na siebie inny pomysł Śmierć przyszła nagle. Robert Więckiewicz pogrążony w smutkuTomasz Komenda nie cieszył się długo życiem na wolności
Tomasz Komenda został początkowo uznany za winnego śmierci Małgorzaty Kwiatkowskiej, chociaż miał żelazne alibi. Wielokrotnie próbował udowodnić, że jest niewinny, jednak za kratkami musiał spędzić aż 18 lat.
Został uznany za niewinnego dopiero w 2018 roku. Wkrótce po wyjściu z zakładu karnego związał się z Anną Walter, którą poznał w sieci. W 2020 roku Komenda i Walter powitali na świecie syna Filipa. Pierwsze lata po wyjściu z więzienia przypominały bajkę, jednak ta szybko się skończyła. Z czasem rodzice chłopca się rozstali i zaczęła się pomiędzy nimi walka o alimenty.
Wszystko zmieniło się, kiedy Tomek dostał te miliony. Całymi dniami nie było go w domu. Kiedy przychodził, kończyło się kłótnią. Zaczęły się krzyki, wyzwiska. Sąsiedzi zaczęli wzywać policję. Moje dzieci zobaczyły zupełnie innego Tomka, niż ten, którego poznały i do którego jedno z nich mówiło tato... - mówiła Anna Walter w wywiadzie dla "Polityki".
Tomasz Komenda zmarł nagle 21 lutego br. Mężczyzna przegrał walkę z nowotworem.
Syn Tomasza Komendy zostawił to na grobie ojca
Tomasz Komenda został pochowany na cmentarzu komunalnym we Wrocławiu. Dziennikarze portalu ShowNews.pl postanowili odwiedzić jego grób. W jednym z artykułów opisali to, co tam zastali. Mężczyźnie nie postawiono jeszcze pomnika, jednak mogiła jest zadbana. Widać, że ktoś regularnie ją odwiedza i o nią dba.
Tym, co rzuciło im się w oczy, był specjalny znicz ze wzorem w kształcie serca, który pozostawił syn Komendy. Znicz miał specjalny dopisek. “Kochanemu Tacie” - można przeczytać.