Zenek Martyniuk nie wytrzymał po Sylwestrze w Zakopanem. Podjął decyzję, chodzi o jego syna
Zenek Martyniuk wrócił niedawno z Zakopanego po zakończonym Sylwestrze Marzeń z Dwójką. Gwiazdor disco polo podjął ważną decyzję. Piosenkarz ma już dość problemów swojego syna Daniela Martyniuka.
Zenek Martyniuk powrócił do domu po Sylwestrze w Zakopanem. Okazało się, że pobyt w stolicy polskich Tatr wcale nie był tak udany, jak planował wokalista. Do tego doszły jeszcze problemy rodzinne, dotyczące syna artysty — Daniela.
Zenek Martyniuk odcina się od syna
Zenek Martyniuk był jedną z kluczowych gwiazd Sylwestra z Dwójką. Okazało się, że podczas pobytu w Zakopanem wokalista chciał połączyć pracę z przyjemnościami i pozytywnie zaskoczyć swoją żonę Dankę. Niestety, z powodu nagłego ocieplenia i roztopów gwiazdor nie był w stanie zabrać ukochanej na wymarzony kulig.
-W przedostatni wieczór starego roku byliśmy razem na kolacji, spędziliśmy ze sobą też trochę czasu w hotelu. Znaleźliśmy moment dla siebie, choć ja miałem próby i mnóstwo zaplanowanych wywiadów — powiedział w rozmowie z „Super Expressem” Zenek Martyniuk
To jednak nie koniec rozczarowań piosenkarza. Jak donosi gazeta „Twoje Imperium” Zenek Martyniuk podjął decyzję o odcięciu się od swojego jedynaka Daniela. Syn wokalisty disco polo ma za sobą poważne problemy z prawem, jak między innymi wyzywanie sędziny za odebranie mu prawa jazdy czy wtargnięcie do sklepu i żądanie kupna kokainy.
-Zenek się wstydzi, bo tyle mówił o poprawie Daniela, a teraz widać, ile warta była ta poprawa. Wreszcie machnął na to ręką i nawet nie będzie próbował tłumaczyć synowi, że marnuje sobie życie. Uznał, że zamiast ciągle go ratować, powinien skupić się na własnych sprawach — czytamy na łamach „Twojego Imperium”
Co uważacie na ten temat?
Artykuły polecane przez redakcję Lelum: