Silver.Lelum.pl > Z życia wzięte > Tragiczna śmierć 17-letniej córki Eleni. Oprawca jest na wolności, kobieta nie może sobie wybaczyć
Aleksandra Kwaterkiewicz
Aleksandra Kwaterkiewicz 24.12.2020 14:56

Tragiczna śmierć 17-letniej córki Eleni. Oprawca jest na wolności, kobieta nie może sobie wybaczyć

eleni
PHOTO: TRICOLORS/EAST NEWS

Eleni straciła córkę 20 stycznia 1994 roku. Artystka do dziś nie może sobie wybaczyć, że nie ochroniła swojego dziecka przed niebezpieczeństwem. Jak sama zaznacza, wybaczyła już oprawcy, który odbył karę i wyjechał z Polski. Sobie wciąż nie może wybaczyć.

Wokalistka straciła swoją córkę 20 stycznia 1994 roku w tragicznych okolicznościach. Do dziś ma wyrzuty, że pozwoliła wyjść Afrodycie z domu i spotkać się z obsesyjnie w niej zakochanym byłym chłopakiem.

Eleni nie może sobie wybaczyć

17-letnia Afrodyta 20 stycznia 1994 roku, wyszła z domu z byłym chłopakiem. Chłopak był w niej obsesyjnie zakochany, nie umiał sobie poradzić, z tym że został odrzucony. Mężczyzna wywiózł ją do lasu i zabił dwoma strzałami: w głowę i serce.

Oprawca odsiedział już 19 lat w więzieniu, po wyjściu zmienił nazwisko i wyjechał z Polski. Eleni zapewnia, że wybaczyła już mężczyźnie to, co zrobił. Sama jednak wciąż bije się z myślami, co byłoby, gdyby zabroniła w tamtym dniu wyjść córce z domu.

Czasem zastanawiam się, jak wyglądałoby moje życie, gdyby żyła Afrodyta i dochodzę do wniosku, że ona przecież ciągle żyje – zawsze jest i zawsze będzie obecna w moim sercu. Niekiedy czuję nieutulony żal, wewnętrzne rozdarcie, ale wiem, że otaczają mnie przyjaciele, ludzie, dla których muszę ciągle iść do przodu. Myślę, że to, co najpiękniejsze, zawsze jest przed nami – cytuje wypowiedź Eleni pomponik.pl.

Jak Eleni poradziła sobie ze stratą córki?

Ze śmiercią dziecka nie da się pogodzić, jednak Eleni poradziła sobie z tą ogromną stratą dzięki pogodnemu i pełnemu zrozumienia podejściu do życia:

Zanim doszło do największej tragedii w moim życiu, straciłam ojca, potem zmarła moja mama… Zaczęłam się wówczas zastanawiać nad życiem i śmiercią. Nie wiedziałam, że następna będzie moja córka. Śmierć najbliższych jest bolesnym przeżyciem, ale jest też bardzo budującym doświadczeniem. Pozwala zatrzymać się i dokonać podsumowania tego, co się do tej pory zrobiło, przemyśleć swoje problemy i zastanowić się, jak je rozwiązać – wyjaśniała Eleni.

Artystka zaznaczyła, że trudne chwile pomogła jej przetrwać grecka kultura, grecka pogoda ducha:

Pogoda ducha, optymizm, skromność i pokora są narodowymi cechami Greków. Właśnie dzięki nim udało mi się przejść spokojnie przez najtrudniejsze chwile mojego życia.

Za miesiąc minie 27 lat odkąd Afrodyta została zamordowana. Eleni jest przykładem do naśladowania. Dzięki swoim przyjaciołom i wierze przetrwała trudne chwile. Jednak, jak sama przyznaje, nigdy nie przestanie siebie obwiniać.

Zobacz zdjęcia:

Eleni

Eleni jest pół-Polką pół-Greczynką. To południowa kultura pozwoliła jej przetrwać tyle życiowych tragedii.

eleni

Eleni w latach 90. przeżywała lata największej popularności. Tragedia jej córki wstrząsnęła wówczas wszystkimi.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

źródło: pomponik.pl

Tagi: córka eleni