Ewa Błaszczyk opiekuje się nie tylko chorą córką. Najnowsze doniesienia są wyjątkowo smutne
Ewa Błaszczyk codziennie mierzy się z dużą ilością obowiązków. Zajmuje się prowadzeniem fundacji Akogo i nowym projektem – budową ośrodka Budzik na warszawskim Bródnie. Oprócz tego zajmuje się swoją córką w śpiączce, jednak aktorka w rozmowie z Na żywo przyznała, że opiekuje się nie tylko Olą.
Córka Ewy Błaszczyk od 20 lat znajduje się w śpiączce. Aktorka codziennie pielęgnuje Olę, oprócz tego zajmuje się prowadzeniem fundacji dla osób w śpiączce Akogo. Gwiazda jest bardzo aktywna i zajęta. Ostatnio wyjawiła, że opiekuje się jeszcze jedną bliską osobą.
Ewa Błaszczyk w trudnej codzienności
Aktorka w rozmowie z Na żywo przyznała, że jest teraz w bardzo trudnej sytuacji. Codziennie zajmuje się swoją córką Olą, a panująca epidemia koronawirusa bardzo ją stresuje. Jak twierdzi aktorka, osoby w śpiączce są szczególnie narażone na ciężki przebieg COVID-19, ponieważ mają bardzo słabą odporność.
Nie jest to jednak jedyne zmartwienie gwiazdy. Od jakiegoś czasu w szpitalu na Mokotowie znajduje się mama Ewy Błaszczyk, która ma 89 lat. Aktorka codziennie ją odwiedza, ale także z uwagi na wiek rodzicielki bardzo boi się zakażenia koronawirusem.
- Rodzice mogą dostać nawet 300 złotych na dziecko. Można już składać wnioski, warto się pospieszyć
- Nowe ognisko koronawirusa w Polsce. Na COVID-19 zachorowali klienci Lidla
- Małopolskie: Kobieta zemdlała podczas mszy. Niestety, potwierdziły się najgorsze obawy
Ewa Błaszczyk: córka Marianna
Na szczęście w tym trudnym czasie aktorka może liczyć na pomoc swojej drugiej córki Marianny. W rozmowie z Na żywo Marianna Janczarska przyznała, że stara się odciążyć swoją mamę:
– Tak ustaliłyśmy, że w tych najtrudniejszych miesiącach epidemii tylko jedna z nas będzie odwiedzała Olę i babcię. Ja staram się odciążyć mamę w fundacji. To wyszło bardzo naturalnie – przyznaje 26-latka.
Marianna bardzo pomaga swojej mamie także na co dzień w prowadzeniu fundacji. Ponieważ uczestniczy w projekcie od najmłodszych lat, uważa, że przejmie pieczę nad fundacją w przyszłości:
– Wiem, że kiedyś mojej mamy zabraknie i nie ma innej osoby, która by się tym bezinteresownie zajęła – powiedziała w rozmowie z Na żywo Marianna Janczarska.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Na szczęście aktorka może liczyć na pomoc córki Marianny.
Aktorka przyznała, że opiekuje się także swoją schorowaną mamą.
Ola zapadła na śpiączkę w wieku 6 lat. Dziewczynka zakrztusiła się podczas połykania tabletki. Od tego momentu jej mama robi wszystko by jej córka i inni podopieczni fundacji się wybudzili.
ZOBACZ TEŻ:
- Sądzili, że trafili na pusty magazyn. W środku zobaczyli setki oczu błagających o pomoc
- Dwa wypadki na lotnisku w Polsce, służby ruszyły do akcji. Wszystko działo się błyskawicznie
- Bon turystyczny 500+ dla emerytów? Nowy postulat trafił już do Senatu
- Elżbieta Dmoch była niezapomnianą wokalistką. Trudno uwierzyć, dlaczego rzuciła karierę, co dziś robi?
- 3 najrzadsze znaki zodiaku na świecie. Niesamowite, że jest ich tak mało
- Ministerstwo Zdrowia właśnie podjęło decyzję. Zmienią się znacząco zasady
źródło: pomponik.pl, Na żywo