Król i Królowa wybrani! Finał "Sanatorium Miłości" już za nami. Widzowie komentują
To już koniec. Uroczystym balem, na którym wybrano Króla i Królową turnusu, zakończyła się szósta edycja programu "Sanatorium Miłości". Uczestnicy mają za sobą kilka niezwykłych tygodni w Krynicy-Zdroju, podczas których nie brakowało emocji, wyzwań i romansów. Co o tej edycji sądzą sami widzowie?
To oni zostali Królewską Parą
W niedzielę, 12 maja odbył się ostatni odcinek szóstej edycji programu pt. "Sanatorium Miłości". Kuracjusze w pięknych kreacjach pojawili się na uroczystym balu — panie zachwycały długimi, lśniącymi sukniami, a panowie nadali szyku w eleganckich garniturach. To właśnie w trakcie balu wybrano Króla i Królowa turnusu, którymi zostali... Maria i Stanisław. Jak sami przyznali: to było dla nich ogromne zaskoczenie, ale i ogromna radość.
Całość uświetnił występ wyjątkowego gościa, Rafała Brzozowskiego, który razem z Martą Manowską poprowadził to ważne dla seniorów wydarzenie.
Prawdziwa miłość w "Sanatorium Miłości"! Oni wyjechali szczęśliwi
W szóstej edycji programu nie zabrakło wielu miłosnych perypetii, m.in. z udziałem Andrzeja czy Małgosi, której bardzo zależało na znalezieniu swojej drugiej połówki. Sporym zainteresowaniem ze strony mężczyzn cieszyła się również Teodozja, dla której Andrzej porzucił obiecująco zapowiadającą się relację z Gosią. Bój toczył się także o Stanisława, o którego względy w szranki z Gosią stanęła Elżbieta.
Ostatecznie jednak to inna para wyjechała z sanatorium z nadzieją na poważny związek. W ostatnim odcinku tuż przed balem Janina i Ryszard wyruszyli w romantyczną podróż bryczką po Krynicy-Zdroju. Seniorzy od dłuższego czasu mieli się ku sobie i widać było rodzące się między nimi uczucie. Jak się okazuje, nie było to mylne wrażenie, a sam Ryszard przyznał, że się zakochał!
Widzowie komentują ostatni sezon
Po emisji ostatniego odcinka w komentarzach na facebookowym profilu programu rozpętała się prawdziwa burza! Niestety, wiele osób nieprzychylnie wypowiada się na temat szóstej edycji. Niektórzy widzowie twierdzą, że była to jak dotąd jedna z najgorszych edycji.
Jak dobrze, że ten sezon już się skończył. Najgorsza edycja przepełniona chamstwem, intrygami, buractwem i jadem tryskającym z każdego człowieka. Stefan bardzo dobrze wyjaśnił wszystkich dookoła, że ludzie trochę chyba zapomnieli o samej idei tego programu - napisał jeden z użytkowników.
Podobnych opinii jest wiele. Widzowie zarzucają kuracjuszom problemy z kontrolowaniem emocji i narzucanie się innym osobom i niestabilność w uczuciach.
Ja na pewno nie będę płakać. Bardzo dziwny dobór postaci i charakterów. Za dużo dram, wywlekań osobistych i chorej rywalizacji. Tym razem nie wyszło, niektóre panie nie kontrolowały emocji. Z panami też było dziwnie.
Jednak, jak to zawsze bywa w takich wypadkach, nie brakuje również głosów drugiej strony. Wielu internautów wskazuje, że była to wyjątkowo ciekawa edycja i w każdym odcinku można było liczyć na coś zaskakującego.
Wspaniały finał 6. edycji Sanatorium Miłości. Gratulacje dla wszystkich uczestników i Pani Marty, świetny zespół aż żal, że tak szybko skończyły się przygody. Wszyscy wypoczęci i pogodni dzięki kuracji dla ciała i dla ducha. Najważniejsze, że było dużo rozmaitych emocji i nawiązanie relacji. Ciekawe, czy ich rezultatem będą poważne związki. Z niecierpliwością oczekuję kolejnego programu z tego cyklu z tak dobrze dobraną grupą.
Pierwszy raz zaczęłam oglądać 6 sezon ,poprzednich nie oglądałam i jak to najgorsza edycja (po komentarzach ) to żałuję,że nie oglądałam poprzednich 😉 Wszyscy wyglądali dziś bosko-zjawiskowo ❤️💕❤️ Wszyscy bardzo fajni ludzie🙂.
Szósty sezon już za nami, a obecnie ruszył casting do kolejnej edycji programu. Szczegóły na profilu "Sanatorium Miłości TVP" na Facebook'u.
Szósty sezon już za nami, a obecnie ruszył casting do kolejnej edycji programu. Szczegóły na profilu "Sanatorium Miłości TVP" na Facebook'u.