Silver.Lelum.pl > Z życia wzięte > Skandal w parafii. Kardynał nie wytrzymał. Tak ksiądz potraktował kobietę, która nie miała pieniędzy na pogrzeb
Sara Karmańska
Sara Karmańska 25.10.2023 13:59

Skandal w parafii. Kardynał nie wytrzymał. Tak ksiądz potraktował kobietę, która nie miała pieniędzy na pogrzeb

Kardynał przeprosił za zachowanie księdza, fot. Canva/Ksenia Chernaya, Facebook/Archidiecezja Łódzka
Kardynał przeprosił za zachowanie księdza, fot. Canva/Ksenia Chernaya, Facebook/Archidiecezja Łódzka

W wielu polskich parafiach wierni zwyczajowo płacą księżom za odprawienie poszczególnych sakramentów. W wielu miejscach duchowni przyjmują taką kwotę, jaka zostanie im zaoferowana, ale gdzie indziej parafianie spotykają się ze szczegółowym cennikiem, w którym poszczególne posługi opiewają na niemałe kwoty. 

Ksiądz zażądał opłaty za odprawienie pogrzebu

Po raz kolejny na jaw wyszedł skandal związany z opłatami pobieranymi za świadczenie posługi kapłańskiej. Kilka lat temu głośno było o cenniku, który w jednej z podwarszawskich parafii wprowadził proboszcz. Za wyprawienie pogrzebu pobierał on opłatę rzędu 1200 złotych. Wówczas pewien rencista nie mógł sobie pozwolić na pochowanie żony, ponieważ zażądano od niego astronomicznej kwoty. Dopiero po interwencji przełożonych ksiądz ją obniżył. Zachowanie duchownego rozwścieczyło jednak parafian, którzy chcieli, by opuścił on ich parafię. 

Do podobnej sytuacji doszło w parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Łodzi, gdzie od kobiety chcącej pochować swojego ojca zażądano 700 złotych. 

Nie zareagował też na argument, że ja wychowuję troje dzieci, a partnerka taty jest emerytką po operacji nogi i brakuje jej pieniędzy na bieżące potrzeby.

Ksiądz podglądał mężczyznę w toalecie. Teraz gruchnęły wieści o jego przyszłości. Szokujące doniesienia

Parafaianka jest oburzona zachowaniem księdza

Kobieta podzieliła się swoją historią w mediach społecznościowych. Jak przekazała, miała usłyszeć od księdza, że jeśli nie uiści opłaty w wysokości 700 złotych, ceremonia pogrzebowa odbędzie się bez duchownego. Ostatecznie zgodził się on odprawić pogrzeb za 500 złotych, które parafianka była w stanie zapłacić. Gdy kobieta poprosiła jednak o potwierdzenie uiszczenia tej kwoty, ksiądz odmówił.

Kobieta postanowiła podjąć dalsze kroki i skierowała skargę do łódzkiej kurii. Ostatecznie parafianka zdecydowała się zrezygnować z obecności księdza podczas ceremonii pogrzebowej:

Nie wyobrażaliśmy sobie, że ten, który żądał od nas konkretnej kwoty i straszył odmową poprowadzenia pogrzebu, teraz z łaski będzie prowadził uroczystość. W tej sytuacji wybraliśmy już mistrza ceremonii, odbierzemy pieniądze z parafii i zrezygnujemy z obecności księdza – przekazała na antenie łódzkiej rozgłośni.

Kardynał przeprosił za zachowanie księdza

O całej sprawie dowiedział się także kardynał Grzegorz Ryś, który przebywa obecnie w Watykanie. Duchowny zdecydował się skontaktować z parafianką drogą mailowa i przeprosić ją zachowanie księdza z jej parafii. Duchowny miał także obiecać odpowiednią reakcję na zaistniałą sytuację.

Osobiście Panią i całą rodzinę przepraszam, przede wszystkim za nieuszanowanie Państwa bólu po śmierci Ojca. W Kościele żadna posługa liturgiczna nie może nosić jakichkolwiek znamion handlu (sprzedaży-kupna).

Poszkodowana parafianka otrzymała już zwrot pieniędzy. Ksiądz, który źle ją potraktował, już ją przeprosił oraz zaoferował pomoc przy ceremonii. Kobieta odmówiła. 

W trakcie dzisiejszego spotkania z parafią otrzymałam przeprosiny od księdza proboszcza oraz zwrot wpłaconej kwoty. Oferował swój udział w ceremonii, jednak w świetle całej sytuacji zrezygnowałyśmy z obecności kapłana. Przeprosiny popłynęły również od kanclerza kurii, ks. Zbigniewa Tracza oraz kardynała Grzegorza Rysia – przekazała w aktualizacji swojego posta na Facebooku.

Źródło: Super Express, Fakt