Silver.Lelum.pl > Gwiazdy > Skandaliczna wpadka TVP chwilę po śmierci Franciszka Pieczki. Na żywo doszło do fatalnej pomyłki
Michał Fitz
Michał Fitz 24.09.2022 20:12

Skandaliczna wpadka TVP chwilę po śmierci Franciszka Pieczki. Na żywo doszło do fatalnej pomyłki

Franciszek Pieczka
TRICOLORS/East News

Wczorajsza śmierć Franciszka Pieczki była dla wszystkich Polaków bardzo smutną informacją, bo mówimy tu w końcu o aktorze niemal legendarnym, który w dorobku ma ikoniczne role. Fani na pewno liczyli, że zostanie godnie pożegnany przez TVP. Tego, co zobaczyli, nie mogli się spodziewać.

Jeden z poirytowanych wielbicieli talentu Pieczki aż wziął do ręki telefon i nagrał, to co pokazano na antenie Telewizji Polskiej. Dobitnie dał znać, co myśli o takim nieprofesjonalnym zachowaniu państwowej stacji.

Wpadka TVP dotycząca śmierci Pieczki

TVP było świadome tego, że wypada odpowiednio poinformować o odejściu aktora. W trakcie serwisu informacyjnego na TVP Info za opowiadającą o tragicznych nowinach prezenterką wyemitowano planszę z czarno-białą fotografią artysty i datami jego życia.

To właśnie tego ostatniego aspektu nie dopatrzono przed opublikowaniem grafiki. Pierwsza z dat co prawda była poprawna, bo wskazywała na to, że Pieczka urodził się w 1928 roku. Druga jednak była mocno pomylona. Napisano bowiem, że aktor zmarł w 1922 roku, czyli jeszcze przed swoimi narodzinami.

Po dacie widać, że intencje pracowników TVP były dobre, bo zgadzają się dwie dwójki na końcu. Ktoś musiał się jednak spieszyć na tyle, że po prostu przekopiował początek pierwszej z nich, czego efektem jest widowiskowa pomyłka.

Nie ma wątpliwości, że w każdej innej sytuacji taka wpadka tylko by bawiła i nikt nie krytykowałby stacji na poważnie. Jednak w przypadku śmierci tak zasłużonej dla sztuki osoby takie kwestie powinny być dopilnowane, o czym dali znać internauci.

— Jak można zrobić taki błąd przy takiej osobie pisze autor nagrania.

Franciszek Pieczka w TVP

Szczególnie po TVP spodziewano się poważnego podejścia do sprawy, bo przecież Franciszek Pieczka zagrał jedną z najbardziej charakterystycznych ról w jednym z najpopularniejszych seriali wyprodukowanych przez Telewizję Polską. Mowa oczywiście o „Ranczu”, w którym aktor wcielał się w postać Stanisława Japycza, stałego bywalca kultowej ławeczki pod sklepem.

To jednak niejedyna produkcja TVP, w której Pieczka się pojawiał. Ponad dekadę temu grał także w serialu pod tytułem „Hotel pod żyrafą i nosorożcem”. Jeszcze wcześniej można było go za to zobaczyć w „Na dobre i na złe”.

Zobacz zdjęcie:

TVP

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Franciszek Pieczka nie żyje. Dzieci i wnuki aktora w pięknych słowach o tym, jakim był ojcem i dziadkiem
  2. Do końca tęsknił za ukochaną Henryką. Franciszek Pieczka był niesamowicie wdzięczny żonie, zrobiła dla niego piękną rzecz
  3. Ujawniono, co wyprawia się w domu Marka Kondrata i 38 lat młodszej żony. Antonina Turnau trzyma męża krótko?