Niezwykłe przesłanie Stanisławy Ryster. Te słowa zapamiętamy na zawsze
Stanisława Ryster nie żyje. Prowadząca "Wielką grę" miała 82 lata. Dziś pani Stanisława jest we wspomnieniach wszystkich, którzy choć raz widzieli ją na ekranie. Przed laty w szczerej rozmowie pozwoliła sobie na chwilę refleksji o życiu i przemijaniu. Dziś jej słowa przybrały jeszcze bardziej na sile.
Stanisława Ryster: ktoś więcej niż prowadząca "Wielką grę"
Stanisława Ryster zasłynęła jako prowadząca teleturniej "Wielka gra" w Telewizji Polskiej . Na ekranie można było ją oglądać od 1975 do 2005 roku. Stała się symbolem nie tylko tego teleturnieju, ale także całej telewizji. Wierzyła, że rozrywka może być wartościowa i nieść ze sobą wielki walor mądrości i edukacji.
Program "Wielka gra" zniknął z ekranów TVP w 2005 roku i nie powrócił już do telewizji. W wielu wywiadach Stanisława Ryster nie ukrywała, że po nagłym rozstaniu z Telewizją Polską nie chce już wracać na szklany ekran. Wierni widzowie, spragnieni telewizji pełnej misji i klasy, czekali na nią do ostatnich chwil. Niestety, nie będzie to już możliwe.
Stanisława Ryster: to mówiła o życiu i śmierci
Stanisławę Ryster zapamiętamy jednak nie tylko jako gwiazdę telewizji. Prowadząca " Wielką grę " chętnie dzieliła się swoimi przemyśleniami z tymi, którzy chcieli jej wysłuchać.
W rozmowie z Dariuszem Zaborkiem, opublikowanej w książce "Kobiety, które igrały z PRL-em", opowiedziała o swoim stosunku do życia i śmierci. Warto wziąć sobie te słowa do serca zwłaszcza w tak smutnym dniu jak dziś.
Bisów nie ma, choćbyś miał miliardy złotych. Trzeba życie przeżyć tak, żeby nie zrobić nikomu krzywdy, ale maksymalnie z niego brać. Bo to dar od Boga, jeden jedyny - powiedziała Stanisława Ryster.
Stanisława Ryster w tej samej rozmowie zdradziła też, jak bardzo "Wielka gra" była spójna z wartościami, które prowadząca wyznawała w życiu prywatnym.
W "Wielkiej grze" nikt nie musiał zlikwidować przeciwnika, żeby zostać na polu bitwy sam. W tym okropnym świecie, gdzie jest wyścig szczurów, to moralnie dobra zasada" - oceniła Stanisława Ryster.
Odeszła legenda telewizji
Stanisława Ryster urodziła 2 maja 1942 r. we Lwowie. Ukończyła studia prawnicze na Uniwersytecie Warszawskim. Pracę w TVP rozpoczęła w 1966 roku. Na początku prowadziła programy i teleturnieje młodzieżowe. W 1975 została gospodynią teleturnieju "Wielka gra". Po zakończeniu emisji przeszła na telewizyjną emeryturę i rzadko pojawiała się w mediach.
O jej śmierci poinformowała wyjątkowa osoba. To Mariusz Machnikowski, dziesięciokrotny zwycięzca “Wielkiej Gry”. "Zmarła Stanisława Ryster. Jeśli ktoś był legendą TVP, to ona na pewno. Pochwalę się - w jednym z wywiadów powiedziała, że spotkała się niedawno z 'jednym ze swoich ulubionych graczy'. Potwierdziła mi potem, że to chodziło o mnie" - napisał na portalu X.