Tego nie mów podczas spowiedzi pod żadnym pozorem. Ksiądz nie da rozgrzeszenia. "Świat stałby się piekłem"
Spowiedź to sakrament, który według samego założenia powinien być bardzo prosty. W praktyce pojawia się jednak całe mnóstwo wątpliwości, które sprawiają, że wierni po prostu nie nie spowiadają się odpowiednio. Uznany ksiądz, Mateusz Szerszeń postanowił to wyjaśnić.
Spowiedź jest dla wiernych problematyczna
Teoretycznie spowiedź powinna być jednym z ulubionych sakramentów wiernych, bo ci po niej powinni mieć czystsze sumiennie i spokojniejsze serce. Często jednak jest z nią związany strach przed tym, jak ludzkie słabości i nasze wywody skomentuje ksiądz. A co, jak nie da rozgrzeszenia, za to podaruje reprymendę?
Choć oczywiście zdarzają się pojedynczy kapłani, którzy mogą do tego sakramentu zniechęcać, większość problemów wynika jednak z niedopatrzeń wiernych. Wystarczy trzymać się tylko kilku prostych zasad, by spowiedź zawsze kończyła się pozytywnie.
Ksiądz się wygadał. Tajemnica kolędy zdradzona. Naprawdę tak to wygląda w całym kraju? “Zażenowanie i poczucie niesprawiedliwości”. Ksiądz padł ofiarą wstrząsającej kompromitacji. Niebywałe, do czego posunęli się ludzieCzego nie robić u spowiedzi?
Ksiądz Szerszeń w niedawnym wywiadzie dla magazynu “Polonia Christiana” opowiedział o tym, jakie błędy popełniają wierni u spowiedzi. Okazuje się, że te są w większości zupełnie podstawowe. Wystarczy po prostu pamiętać o pięciu fundamentalnych kwestiach.
Brak przygotowania, usprawiedliwianie grzechów, nieumiejętne ich wyznawanie, brak konkretnego postanowienia i zadośćuczynienia za popełnione zło to powszechne błędy. Do tego dochodzą spowiedzi z własnych uczuć, stanów psychicznych i cudzych grzechów
ZOBACZ TEŻ: Ksiądz odmówił pogrzebu, bo zmarły dał za mało na "kolędzie". Kiedy nie przysługuje katolicki pochówek?
Dlaczego się spowiadamy?
Wiele osób, nawet jeśli zna wszelkie zasady spowiedzi, gubi się w niej, bo czuje się onieśmielona postacią księdza, któremu trzeba wszystko wyznać. Niektórzy dziwią się wręcz, że ten sakrament musi tak wyglądać. Ksiądz Szerszeń również to wytłumaczył. Trudno nie przyznać mu racji co do ludzkiej natury.
Spowiadamy się, bo świat, w którym człowiek sam usprawiedliwiałby swoje grzechy, stałby się piekłem. Ludzie posiadają niezwykłą zdolność do usprawiedliwiania popełnionych grzechów i racjonalizowania zła w swoim życiu. Władza odpuszczania grzechów musiała zostać ograniczona
Źródło: Onet/ Polonia Christiana