Trzeba zapłacić za stłuczony w sklepie słoik? Odpowiedź może zaskoczyć
Klienci często robią zakupy w pośpiechu, niosąc jednocześnie na ramieniu duże torby i pchając wózek. Wówczas wystarczy chwila nieuwagi, by strącić szklany produkt ze sklepowej półki. Czy trzeba zapłacić za stłuczony słoik lub butelkę? Okazuje się, że sprawa nie jest taka prosta.
Kto płaci za stłuczony w sklepie słoik?
Chyba każdy z nas miał sytuację, kiedy w pośpiechu robił zakupy, a dodatkowo wokół zebrał się tłum klientów. Przeciskanie się w wąskich uliczkach, często wypełnionych po brzegi produktami, graniczy z cudem. Nic więc dziwnego, że dochodzi do strat. Wystarczy chwila nieuwagi, aby przypadkowo strącić szklany słoik lub butelkę. Tylko co wtedy?
Okazuje się, że nie zawsze klient jest winny i musi zapłacić za zniszczony produkt. Jeżeli szkoda powstała z winy pracownika , który niepoprawnie ułożył towar, wówczas odpowiedzialność ponosi sklep. To jednak nie wszystko.
Co robić, gdy słoik w sklepie zbije dziecko?
O przypadkowe zbicie lub zniszczenie towaru w sklepie nie jest trudno w przypadku dzieci, które w obliczu tylu bodźców mogą nie zachować szczególnej ostrożności. Co robić, gdy słoik zbije osoba poniżej 13. roku życia?
Wówczas odpowiedzialność przejmuje za dziecko rodzic lub opiekun prawny , który musi zapłacić za szkody wyrządzone przez malucha. Można tego uniknąć, jeżeli winny jest pracownik, który w niepoprawny sposób lub w nieodpowiednim miejscu postawił dany produkt.
Szkody a rodzaj sklepu
W każdym miejscu, w którym robimy zakupy , należy być ostrożnym, jednak warto mieć na uwadze, że osiedlowe, małe sklepiki mogą o wiele bardziej odczuć jakąkolwiek stratę. W takich miejscach uniknięcie zapłaty za zbity słoik może być utrudnione.
Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w dużych sklepach i supermarketach, gdzie straty są wliczane w koszty . Przy tak ogromnych obrotach i tak wielu produktach jeden zbity słoik stanowi kroplę w morzu codziennych przychodów. W dużym sklepie łatwiej o uniknięcie zapłaty za wyrządzone szkody nawet wynikające z naszej winy.