Silver.Lelum.pl > Zdrowie i żywienie > W PRL był w każdej kuchni. Dziś sprawdzi się jak najdroższy sprzęt
Sara Karmańska
Sara Karmańska 06.05.2024 16:26

W PRL był w każdej kuchni. Dziś sprawdzi się jak najdroższy sprzęt

Prodiż w kuchni
Fot. Wikimądrala/Wikimedia Commons/CC BY-SA 4.0

Z latami PRL-u wiele osób łączy nutkę nostalgii, a jej częścią są często smaki i zapachy. Jeden ze sprzętów, które dobrze pamiętamy z dawnych kuchni, właśnie wraca do łask.

Kultowe sprzęty AGD z PRL-u

Moda na vintage i retro wciąż jest aktualna, a jej przejawem są wracające do domów meble i wyposażenie wnętrz. Wśród kultowych sprzętów AGD z czasów PRL-u można wymienić między innymi:

  • pralkę Franie – rewolucyjną jak na swoje czasy,
  • elektryczny młynek do kawy,
  • sokowirówkę,
  • termowentylator Farel, popularnie nazywany “farelką”, który służył do dogrzewania mieszkania; 
  • odkurzacz “jamnik”, który był niezbędnym elementem każdego gospodarstwa domowego. W wielu domach wykorzystywane są do dziś, w dużej mierze z powodu ich niezniszczalności,
  • maszynę do szycia Łucznik,
  • prodiż – spełniał funkcję piekarnika, o którym zwykle można było tylko pomarzyć. Prodiż świetnie zastępował jednak ten brakujący sprzęt w kuchni, pozwalając na pieczenie ciast, mięs i pasztetów. Wykorzystywano go także do duszenia i rozmrażania potraw.
Jedzenie z grilla może być zdrowsze. Wystarczy jedna drobna zmiana Zapomniane warzywo wraca do łask. Wspomaga układ trawienny i wspiera odchudzanie

Prodiż po latach wraca do polskich kuchni

Prodiże swego czasu cieszyły się ogromną popularnością i były częścią wyposażenia wielu polskich domów. Urządzenie jest niewielkie, co w małych kuchniach było bezcenne. Choć dziś wiele osób pozbyło się prodiży ze swoich domów, to ostatnim czasie ten “thermomix z czasów PRL-u” wraca do łask

Wystawa zmechanizowanego sprzętu gospodarstwa domowego, Fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe.jpg
Fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe

Za jego używaniem przemawia nie tylko wygoda, ale również możliwości, jakie daje podczas gotowania. Współczesne prodiże nie różnią się zbytnio od swoich poprzedników. Nadal dużym ułatwieniem w gotowaniu jest słynny szklany wizjer, który pozwala na obserwowanie stopnia przygotowania potrawy.

ZOBACZ TEŻ: Comfort food prosto z PRL. Te przekąski z dawnych lat poprawią ci nastrój

Zalety prodiżu: ten sprzęt to prawdziwy multicooker

Prodiż jest prekursorem współczesnych multicookerów. Jeżeli wciąż mamy go w piwnicy lub na strychu, może posłużyć bardziej za eksponat muzealny. Lepiej skusić się na nowoczesny prodiż, który będzie bardziej energooszczędny, a nadal zaoferuje wszelkie zalety swojego pierwowzoru:

  • wielofunkcyjność – pozwala na pieczenie, zapiekanie, gotowanie i duszenie potraw,
  • oszczędność finansową – zużywa znacznie mniej energii niż piekarniki elektryczne,
  • oszczędność miejsca – ma znacznie mniejsze rozmiary niż piekarnik, dlatego świetnie sprawdza się jako jego zamiennik w przypadku niewielkich przestrzeni,
  • prodiż świetnie sprawdzi się jako urządzenie, które można wykorzystać również poza domem, na przykład podczas kempingu – wystarczy jedynie dostęp do prądu.
Stoisko ze sprzętem AGD, Fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe.jpg
Fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe