Ważny apel z Dolnego Śląska. "Nie jesteśmy trędowaci"
Dolny Śląsk walczy z potężnym żywiołem. W wielu miejscach trwa usuwanie ogromnych szkód, a inne miejscowości wciąż szykują się na nadejście wody. W tym momencie szczególnie ważne jest wsparcie całego regionu. O tym, co tak naprawdę dzieje się na Dolnym Śląsku, i jaka pomoc będzie ważna, napisała w apelu dolnośląska pisarka i podróżniczka.
"Nie jesteśmy trędowaci". Joanna Lamparska apeluje do turystów
Joanna Lamparska to Dolnoślązaczka, dziennikarka, pisarka podróżniczka i znawczyni tego regionu.
Napisała wiele książek na temat Dolnego Śląska, jego tajemnic i sekretów. Od lat promuje ten region wśród turystów, również na całym świecie. Współpracowała m.in. z National Geographic, BBC i CBS.
W najnowszym wpisie Joanna Lamparska poruszyła temat powodzi, która nawiedziła Dolny Śląsk. Pisarka opisała, jaka sytuacja panuje w całym regionie i przypomniała o jednym sposobie, w jaki każdy może wesprzeć Dolny Śląsk. “Nie jesteśmy trędowaci” - zaczęła swój apel pisarka.
Biedronka obniża ceny na Dolnym Śląsku. Nowy cennik dla powodzian Bohaterowie powodzi w Jeleniej Górze. "Dwie doby walczyli o wodę pitną""Przyjeżdżajcie". Tak można pomóc Dolnemu Śląskowi
“Nie jesteśmy trędowaci, po prostu nawiedziła nas powódź!” - napisała Joanna Lamparska. Jak tłumaczy znawczyni Dolnego Śląska, powódź wywołała reakcję turystów, przez którą ucierpią mieszkańcy całego Dolnego Śląska.
Drodzy Turyści, Goście, Miłośnicy Podróży, nie odwołujcie pobytów na Dolnym Śląsku, bo choć woda przyniosła straszliwe zniszczenia w kilku punktach na mapie, to pozostałe dolnośląskie hotele, pensjonaty, zabytki, muzea za chwilę będą na Was znowu gotowe - napisała Joanna Lamparska.
Jak podała podróżniczka, turyści odwołują obecnie ok. 90 proc. przyjazdów planowanych na jesień. Obawiają się złego stanu dróg i zniszczeń. Co więcej, odwoływane są nawet pobyty w miejscowościach, które absolutnie nie ucierpiały.
“To trochę tak, jak wtedy, kiedy obcokrajowcy odwoływali przyjazdy do Polski, bo myśleli, że skoro jest też u naszych wschodnich sąsiadów jest wojna, to u nas też” - dodała, nawiązując do wojny w Ukrainie.
"Dolny Śląsk odwdzięczy się stokrotnie"
Podróżniczka podkreśla, że Dolny Śląsk będzie potrzebował wsparcia także od turystów i podróżników, którzy przyjeżdżając na wypoczynek i zwiedzanie będą mogli na różne sposoby pomóc lokalnym firmom i instytucjom. Na powrót turystów liczą także poszkodowane osoby z regionów dotkniętych powodzią.
Dlatego jako Dolnoślązaczka pisząca o tajemnicach historii, kochająca szczególnie ten rejon, proszę, sprawdźcie, zanim odwołacie. Zadzwońcie, zapytajcie, zanim podejmiecie taką decyzję. Bo w tej całej sytuacji te decyzje są podwójnie ważne - apeluje Joanna Lamparska.
“Obiecuję, że ten jeden z najpiękniejszych rejonów świata, odwdzięczy się Wam stokrotnie” - podkreśla podróżniczka.