Anna Jantar w chwili śmierci miała przy sobie list od męża. Treść porusza
Życie Anny Jantar przerwała katastrofa lotnicza. Piosenkarka odeszła, gdy wszystko było jeszcze przed nią. Miała zaledwie 29 lat. Oprócz milionów fanów pozostawiła męża, Jarosława Kukulskiego oraz córkę, dziś znaną i lubianą piosenkarkę. To właśnie Natalia Kukulska po latach ujawniła poruszający list, jaki jej mama miała przy sobie w chwili śmierci.
Wszystko było jeszcze przed nią
Anna Jantar nadal zachwyca kolejne pokolenia słuchaczy . Każdy zna "Tyle słońca w całym mieście", "Nic nie może wiecznie trwać" czy "Najtrudniejszy pierwszy krok". Piosenkarka planowała nagranie jeszcze wielu piosenek, których już jednak nigdy nie usłyszymy.
Mężem Anny Jantar był kompozytor Jarosław Kukulski, z którym doczekała się córki Natalii. Wiele o ich związku mówi list, który Anna miała przy sobie w chwili śmierci. Światło dzienne ujrzał 40 lat po katastrofie. Zgodę na jego publikację wyraziła sama Natalia Kukulska.
List do Anny Jantar od męża porusza
List miłosny męża do Anny Jantar został po raz pierwszy opublikowany w biografii piosenkarki "Tyle słońca" napisanej przez Marcina Wilka. Jest poruszający.
"Kocham Cię całym sercem i możesz liczyć na mnie w każdej sytuacji, a czy Ty odczytasz moją spowiedź jako słabość czy też jako miłość, której trzeba pomóc, to zależy tylko od Ciebie. Szczęście nasze, Anusiu, zależy tylko od nas samych. By jednak to było możliwe, musimy tego chcieć obydwoje. Całuję Cię mocno, Twój Jarek. PS. List taki do Ciebie jest jedynym i ostatnim. Gdybym musiał go pisać po raz wtóry, będziesz musiała chyba dokończyć go sama” - czytamy we fragmencie listu.
Katastrofa, która wstrząsnęła Polską
Anna Jantar i Jarosław Kukulski poznali się podczas pracy nad muzycznymi projektami . Para wzięła ślub cywilny w 1970 roku, a rok potem zawarła także ślub kościelny. Pięć lat później na świat przyszła Natalia.
Anna Jantar zginęła 14 marca 1980 roku. To wtedy około godziny 11:15 w pobliżu lotniska Okęcie doszło do katastrofy samolotu Ił-62 „Mikołaj Kopernik” lecącego z lotniska JFK z Nowego Jorku do Warszawy. W wypadku poniosło śmierć 77 pasażerów i 10 członków załogi. Mąż Anny Jantar zmarł w 2010 roku.