Były skłócone latami. Wszystko przez dobrze znanego mężczyznę
W świecie show-biznesu ciężko coś ukryć. Nic więc dziwnego, że do historii przeszły nie tylko wielkie romanse, ale także konflikty. W Stanach Zjednoczonych niezwykle głośno było o wieloletniej kłótni między Joan Crawford i Bette Davis, która stała się nawet kanwą dla serialu Ryana Murphy'ego. Nie trzeba jednak szukać daleko, ponieważ także w polskich show-biznesie zdarzyła się podobna sytuacja.
Danuta Szaflarska i Nina Andrycz były skłócone latami
O kłótni między Danutą Szaflarską i Niną Andrycz wiedziała cała branża. To, że aktorki za sobą nie przepadają, nie było dla nikogo tajemnica, ale mało kto wiedział, co było przyczyną ich konfliktu. Jak się okazało, tym, co je skłóciło, był mężczyzna.
Danuta Szaflarska często się zakochiwała, ale nie miała szczęścia w miłości. Jej małżeństwa z Janem Ekierem i Januszem Kilańskim zakończyły się zaledwie po kilkunastu miesiącach. Równocześnie aktorka była bardzo wybredna, co do mężczyzn i potrafiła odrzucić awanse nawet bardzo poważanych adoratorów.
Zakochiwałam się dość często, ale trwało to rok, czasem dwa, potem mijało. Moje małżeństwa nie przetrwały, ponieważ mężowie zakochiwali się i mnie zostawiali. Na początku myślałam: „Trudno, przejdzie im”. Ale kiedy widziałam, że rodzi się coś poważniejszego, natychmiast się rozwodziłam, nie tolerowałam trójkątów małżeńskich. Gdyby była szansa naprawienia małżeństwa, to bym przeczekała. Ale nie było – opowiedziała w jednym z wywiadów dla „Zwierciadła”.
Danuta Szaflarska i Nina Andrycz unikały się jak ognia przez mężczyznę
Danuta Szaflarska wpadła w oko nawet Józefowi Cyrankiewiczowi, który był jednym z najbardziej wpływowych Polaków. Mężczyzna pięciokrotnie został premierem kraju, pełniąc swój urząd w latach 1947-1970 jedynie z dwuletnią przerwą w latach 1952-1954. W czasie, gdy wyraził swoje zainteresowanie piękną aktorką, był już jednak mężem Niny Andrycz. Cała Polska wiedziała, że premier zdradza swoją żonę, a o jego pozamałżeńskich przygodach krążyły legendy.
O zauroczeniu męża koleżanką po fachu doskonale zdawała sobie sprawę sama Nina Andrycz, która w jednym z wywiadów wspominała o słabości męża do „pewnej aktorki”, której miał wysyłać „kwiaty do teatru”. Nazwisko Szaflarskiej co prawda nie padło wprost, ale tożsamość wspomnianej przez Andrycz aktorki była jedynie tajemnicą poliszynela.
ZOBACZ TEŻ: To cud, że Elżbieta Czyżewska przetrwała takie dzieciństwo
Danuta Szaflarska i Nina Andrycz pogodziły się na stare lata
Zgodnie z medialnymi doniesieniami Nina Andrycz pewnego razu miała znaleźć w biurku męża notatnik z bardzo długą listą jego kochanek. Wśród nazwisk znajdowała się także Szaflarska. Aktorka wpadła w szał, ponieważ także wiele innych nazwisk było jej doskonale znanych. Nina Andrycz nie przepadała za Danutą Szaflarską, nie tylko z powodu męża. Aktorka miała kiedyś powiedzieć publicznie, że koleżanka po fachu jest „osobą prostą, w której nie ma ani krzty z królowych, w które tak chętnie się wciela”.
Danuta Szaflarska i Nina Andrycz całe życie unikały się jak ognia, ale pogodziły się na stare lata. W 2008 roku, gdy obie były już w podeszłym wieku, zagrały wspólnie w filmie „Jeszcze nie wieczór” w Domu Aktora Weterana w Skolimowie.
Źródło: Zwierciadło
