Grał w "Tajemnicy Sagali", zrezygnował z aktorstwa. Co u niego słychać?

Widzowie pokochali "Tajemnicę Sagali"

W 1997 roku na antenie TVP1 zadebiutował serial “Tajemnica Sagali” , który szybko okazał się absolutnym hitem. Emitowano go kilkukrotnie, a obecnie doczekał się swojej pozycji w internetowym serwisie streamingowym VOD.

Młodzieżowy serial skupia się na losach dwóch braci: Kuby i Jacka , których zadaniem było odnalezienie magicznego kamienia pochodzącego z kosmosu, zwanego Sagalą . Wierzono bowiem, że kryształ pochodzi z czasów biblijnych, z raju i potrafi spełniać życzenia. Z racji zachłanności ludzi kamień został rozbity na wiele części. Ostatecznie Kubie udaje się go odnaleźć i zakupić na giełdzie kamieni. Kiedy stał się jego właścicielem, spłynęły na niego liczne kłopoty, ponieważ nie tylko on chciał być w jego posiadaniu.

Przez kolejne odcinki śledzić można losy Kuby, Jacka i ich mamy, w którą wciela się Małgorzata Foremniak . Nie da się jednak ukryć, że największą gwiazdą formatu stał się Kuba. Co się z nim stało i czy wciąż spełnia się jako aktor?

Kim jest Grzegorz Ruda?

Grzegorz Ruda wcielił się w postać Kuby w “Tajemnicy Sagali”. W latach 90. był jednym z najpopularniejszych dziecięcych aktorów . W trakcie nagrywania kultowego serialu miał 11 lat, a 5 sierpnia 2024 roku mężczyzna skończy 40 lat. Na przestrzeni lat widzowie mogli zobaczyć aktora również w takich produkcjach jak “Plebania”, “Na Wspólnej” czy “Pensjonat pod Różą”.

Ruda jednak na stałe nie zechciał się związać z aktorstwem, a udział w serialu traktował jako przygodę. Na co dzień spełnia się w zupełnie innym zawodzie. Jest bowiem taksówkarzem .

Obecnie pracuję jako taksówkarz w Warszawie. Tu się urodziłem i tu jest mój dom. W wolnych chwilach uprawiam piłkę nożną. Czasami wybiorę się na jakiś casting. Jeśli chodzi o występy, to jestem otwarty na wszelkie propozycje - wyjawił kilka lat temu w "Fakcie".

Jak dziś wygląda Grzegorz Ruda?

Grzegorz Ruda wraz z Marią Niklińską pojawili się kilka lat temu w “Pytaniu na Śniadanie”, by wrócić pamięcią do czasów “Tajemnicy Sagali” i opowiedzieć o swoich wspomnieniach z produkcją.

Cały serial nagrywany był w atmosferze takiej ciepłej, rodzinnej, i to zostało. Miałem 11 lat. Serial kręcony był przez cztery miesiące, sześć dni w tygodniu. Później przyszedł kryzys. Przez kilkanaście godzin dziennie, owszem, było dużo śmiechu i zabawy, ale był to ciężki kawałek chleba - wyjawił Grzegorz w śniadaniowym formacie.

Gwiazdor młodzieżowego serialu wyznał, że zastanawiał się nad dalszym rozwojem swojej kariery aktorskiej, ale ostatecznie z niej zrezygnował. Dodał, że nie wyobrażał sobie kształcić się w tym kierunku, a swój udział w produkcji traktował jako przygodę.