Silver.Lelum.pl > Gwiazdy > Maryla Rodowicz nie jedzie na wakacje, bo "wszędzie są Polacy". Tutaj nikt jej nie znajdzie
Magdalena Pawłowska
Magdalena Pawłowska 08.07.2024 11:01

Maryla Rodowicz nie jedzie na wakacje, bo "wszędzie są Polacy". Tutaj nikt jej nie znajdzie

Maryla Rodowicz
fot. Piętka Mieszko/AKPA

Wakacje w pełni i większość z nas przygotowuje się bądź jest już w trakcie letniego urlopu. Wypoczywają także gwiazdy, bo przecież relaks należy się każdemu. Jednak niekwestionowana królowa polskiej estrady, Maryla Rodowicz, ma nieco inny pomysł na wakacje. Artystka zdradziła gdzie (i dlaczego) spędzi najbliższe, wakacyjne dni.
 

Maryla Rodowicz nie zwalnia tempa. Artystka wciąż koncertuje

Chyba nie ma takiego Polaka, który nie znałby Maryli Rodowicz i nie potrafiłby zanucić hitu "Ale to już było". Artystka nie bez powodu określana jest mianem Królowej — na scenie występuje już ponad pół wieku i znana jest nie tylko z hitowych piosenek, ale także z odważnych stylizacji. Nawet mimo imponującego wieku nie zwalnia tempa i wciąż koncertuje po całym kraju. Gwiazda, mimo że ma na karku już 78 lat cały czas zachwyca energią i werwą, której mogłaby jej pozazdrościć niejedna młodsza osoba. 

Tak intensywna kariera wymaga jednak sporych wyrzeczeń i poświecenia się pracy. Tego Maryli Rodowicz z pewnością nie można odmówić. Jak się okazuje, praca będzie jej towarzyszyć nawet w wakacje! Artystka zdradziła, że to właśnie pracy zamierza poświęcić tegoroczne lato. Chociaż za decyzją o rezygnacji z urlopu przemawiają także inne kwestie, którymi postanowiła podzielić się w trakcie jednego z wywiadów. 
 

Maryla Rodowicz mówi o młodym kochanku. Zdradziła, ile powinien mieć lat Zenek Martyniuk ma do nich słabość. Pasja słono go kosztuje

Maryla Rodowicz jest zbyt znana, by jechać na wakacje

Królowa estrady przyznała, że to kolejne wakacje, które upłyną jej pod znakiem pracy. Kariera to w końcu wybredna koleżanka, o którą trzeba cały czas dbać, a artystka zdaje się doskonale o tym wiedzieć. To jednak nie wszystko. Maryla Rodowicz zdradziła, że rezygnuje z wycieczek po kraju i zagranicy, ponieważ... jest zbyt znana! Wakacje oznaczałyby więc nieustanne rozdawanie autografów i z letnim relaksem miałyby niewiele wspólnego.

Jestem zbyt rozpoznawalna, znalezienie nad Bałtykiem jakiegoś miejsca, gdzie nie ma ludzi, jest niemożliwe. A bycie w znanych ośrodkach jest krępujące. To nie byłyby wakacje. Nie mogłabym się zrelaksować, czując, że jestem obserwowana. Nawet zagraniczny wyjazd nie gwarantuje mi intymności. Polacy podróżują, są teraz wszędzie. Pewnie bym się nie opędziła od zaczepiających, którzy chcą zdjęcie lub autograf i po cichu mi się przyglądają — przyznała w rozmowie z "Faktem".

Jednak nie samą pracą człowiek żyje i gwiazda planuje również chwilowe oderwanie się od codziennych obowiązków. Wypoczynek z pewnością się przyda. 
 

Jak Maryla Rodowicz spędzi wakacje?

Skoro nie plaża, nie morze ani tropiki, to co? Gwiazda zdradziła, że ma swój pomysł na urlop — z dala od zgiełku i tłumu fanów. Co planuje artystka?

Nigdzie się nie wybieram, ale przyznam, że jak mam wypoczywać, to tylko u siebie w ogrodzie. To jest dla mnie najlepsza miejscówka. Mój ogród jest najlepszy, jak patrzę na moje drzewa, to wypoczywam i jestem szczęśliwa. Pozostaje mi więc mój taras z wygodnym leżakiem, książką i moją zielenią. Tam nikt mi nie przeszkadza — powiedziała wokalistka.

Trzeba przyznać, że relaks w ogrodzie z książką to też świetny pomysł na spędzenie wolnego czasu. Podobną formę urlopu wybiera zresztą coraz więcej Polaków zmęczonych codzienną gonitwą i chcących oderwać się od miejskiego zgiełku. 

Maryla Rodowicz
fot. Piętka Mieszko/AKPA