Silver.Lelum.pl > Pielęgnacja i uroda > "Nie używam kremu z filtrem, bo się nie opalę". Prawda czy mit?
Magdalena Pawłowska
Magdalena Pawłowska 26.06.2024 15:08

"Nie używam kremu z filtrem, bo się nie opalę". Prawda czy mit?

Kobieta na leżaku z kremem z filtrem
fot. Canva/ RossHelen

Nie od dzisiaj wiadomo, że spędzając czas na pełnym, letnim słońcu konieczne jest użycie odpowiedniego kremu z filtrem, który ochroni skórę przed szkodliwym działaniem promieni UV. Wiele osób rezygnuje jednak z kremu z obawy, że utrudni on opalanie. A przecież złociste, brązowe ciało to coś, o czym latem marzy chyba każdy! Czy rzeczywiście krem wpływa na efekt opalania? 
 

Krem z filtrem dla ochrony skóry. W słoneczne dni to podstawa

Lato wyjątkowo sprzyja wszelkim aktywnościom podejmowanym na świeżym powietrzu. Relaks w ogrodzie, na plaży, spacer do parku czy jazda na rowerze cieszą się w tym czasie ogromną popularnością. Jednak wystawiając ciało na działanie słońca, nie wolno zapominać o użyciu kremu z filtrem. Wszystko dlatego, że promienie UV emitowane przez słońce są wyjątkowo niebezpieczne dla naszej skóry, a jej podrażnienie to tylko jedna z konsekwencji.

Niestety, zbyt długie wystawienie się na działanie promieni UV może przyspieszać procesy starzenia się skóry. To oznacza, że wszelkie zmiany wynikające z wieku, takie jak np. zmarszczki, bruzdy czy przebarwienia, mogą się pojawić szybciej. Co więcej, promienie UV wnikające w skórę zwiększają ryzyko nowotworów. Nie wspominając już o tym, że skóra staje się wiotka i sucha. To właśnie dlatego za każdym razem należy ją posmarować kremem z filtrem, który ograniczy wchłanianie szkodliwych promieni.
 

Słońce nie lubi tych kosmetyków. Lepiej nie używać ich w pogodne dni Witamina prosto z nieba. Wystarczy 30 minut, by poczuć się lepiej

Czy po użyciu kremu z filtrem nie uda się opalić?

Wiele osób marzących o pięknej opaleniźnie rezygnuje z kremów z filtrem. Uważają, że po ich użyciu nie uda im się opalić. Czy to słuszne spostrzeżenie? Otóż, nie! To jeden z najczęściej powtarzanych mitów. Pamiętajmy, że krem z filtrem ma chronić m.in. przed poparzeniem, a nie przed opaleniem. 

Warto podkreślić, że opalenizna jest efektem obronnej reakcji organizmu na działanie promieniowania UV. Na skutek słońca wzrasta wytwarzanie melaniny, czego efektem jest brązowy kolor skóry. Opalenizna powstaje niezależnie od stosowania preparatów ochronnych. 
 

Im wyższy SPF, tym dłuższy czas opalania

W przypadku użycia kremów z filtrem o niskim SPF opalenizna powstaje w takim samym tempie jak bez kremu. Nieco inaczej wygląda sytuacja, gdy używamy kremów o wysokim SPF, np. 50-60. Wtedy również można się opalić, ale cały proces będzie przebiegał nieco wolniej. A to bardzo dobrze! Stopniowe opalanie jest mniej szkodliwe dla skóry i pomaga uniknąć podrażnień i oparzeń. 

Pamiętaj, że to jaki krem wybierzesz, jest niezwykle ważne w kontekście skóry. Osoby z bladą, jasną karnacją powinny wybierać kremy w filtrem o wysokim SPF, podobnie zresztą jak np. dzieci czy osoby starsze. Niższy SPF przeznaczony jest przede wszystkim dla osób o ciemnej karnacji, ale również one powinny wybierać wyższy wskaźnik, dzięki czemu w jak najlepszy sposób ochronią skórę. 

Krem z filtrem
 fot. Canva/fotolgahan