Silver.Lelum.pl Aktywność Silversa Odstrasz komary jak w PRL. Połóż na parapecie nasączoną gąbkę
Fot. Canva/Halfpoint

Odstrasz komary jak w PRL. Połóż na parapecie nasączoną gąbkę

1 lipca 2024
Autor tekstu: Łukasz Jadaś

Gorąca noc, a komary nieznośnie brzęczą i nie dają spać? W oknach nie ma moskitiery, a pod ręką repelentu? W takich chwilach bezcenny będzie domowy sposób odstraszania tych uciążliwych owadów. Jest bajecznie łatwy do zastosowania. Wystarczy gąbka i jeden składnik, który każdy znajdzie w kuchni.

Walka z komarami domowym sposobem. Tak radzili sobie w PRL

Jak radzono sobie z komarami w upalne noce w PRL , kiedy trudniej było o dobre i bezpieczne dla domowników repelenty? Jeden sposób był nadzwyczaj popularny i będzie skuteczny także i dziś.

Wystarczy wziąć niepotrzebną gąbkę (lub zmywak kuchenny) i nasączyć ją zwykłym octem spirytusowym. Tak przygotowany "odstraszacz" kładziemy na parapecie przy otwartym oknie. Gąbka będzie uwalniać aromat octu, który zadziała jak naturalna moskitiera .

Warto użyć podkładki pod gąbkę, np. nakrętki od słoika, by ocet nie skapywał nam na meble lub parapet.

Projekt bez nazwy - 2024-07-01T161541.030.jpg
Fot. Canva/Andrei
"Córka nie chce zaprosić rodziny na wesele. Przypomniałam jej, kto płaci"
Dopłata do rachunków za energię dla emerytów. Nawet 1200 zł w bonie

Dlaczego ocet odstrasza komary?

Komary nie lubią charakterystycznego, ostrego zapachu octu . Jeżeli zatem nie mamy pod ręką żadnego repelentu, to domowy sposób z PRL będzie nadzwyczaj skuteczny w walce z tymi uciążliwymi insektami. Pomoże odstraszyć komary i zapewni nam spokojny sen.

Inne zapachy, których komary nie znoszą, to np. eukaliptus, trawa cytrynowa, goździki, bazylia, rozmaryn i mięta . Jeżeli mamy je w kuchni np. jako świeże zioła i liście, można śmiało spróbować delikatnie rozetrzeć je w palcach i rozłożyć na parapecie. Można wrzucić je także do naczynia z wodą i zostawić na noc przy oknie.

Inny sposób z PRL na komary

Innym popularnym w PRL sposobem "walki" z komarami było postawienie na parapecie "anginki" . Anginka, zwana też geranium lub pelargonią pachnącą , to roślina doniczkowa, dziś nieco już zapomniana.

Zapach tej pelargonii również należy do aromatów , których owady i pajęczaki nie lubią . Działa podobnie jak gąbka nasączona octem. Doniczka z anginką powinna więc zagościć na naszych parapetach, jeżeli chcemy cieszyć się dniami i nocami przy otwartych oknach.

Dodatkowa zaleta - geranium oczyści i odświeży powietrze .

"Babciny" sposób na szorstkie dłonie. Patent z PRL, ale poprawiony
Obserwuj nas w
autor
Łukasz Jadaś

Redaktor portalu Silver.Lelum.pl. Zajmuje się tematyką społeczną, kulturalną, rozrywkową w kontekście pokolenia "silversów". Fan literatury faktu, gier wideo, miłośnik zwierząt, opiekun psiaka. 

Napisz do mnie na adres lukasz.jadas@iberion.pl.
 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@lelum.pl
zdrowie i żywienie pielęgnacja i uroda aktywność Silversa Gwiazdy z życia wzięte quizy