Po 50-tce wciąż mieszkają bez ślubu. "Znajomi mówią, że to dziecinne"
Pani Jadwiga nie sądziła, że w takim wieku przydarzy jej się historia niczym z komedii romantycznej. Chociaż wydawało jej się, że nie może być szczęśliwsza, szybko zderzyła się z rzeczywistością. Nawet w snach nie spodziewała się, że jej nowy związek spotka się z taką reakcją jej przyjaciół.
Jadwiga niespodziewanie znalazła miłość
Pani Jadwiga przeżyła historię romantyczną niczym z bajki. Wszystko zaczęło się zwykłego popołudnia, gdy wybrała się na zakupy.
Gdy w osiedlowym supermarkecie sięgała po ostatnią paczkę kawy, nie spodziewała się, że ta chwila wywróci jej życie do góry nogami. W tym samym momencie na ten gest zdecydował się także Jakub. Ich dłonie się zetknęły, Jadwiga poczuła się, jakby uderzył w nią grom, a świat na chwilę stanął w miejscu.
Krótka wymiana zdań na temat tego, kto powinien wziąć kawę do swojego koszyka, skończyła się pytaniem, którego Jadwiga absolutnie się nie spodziewała. Jakub zapytał, czy miałaby ochotę wybrać się z nim na… kawę. Później ich historia potoczyła się już szybko.
Jadwiga i Jakub pochwalili się radosną nowiną
Jadwiga i Jakub nie chcieli marnować czasu, dlatego dość szybko zdecydowali się na wspólne zamieszkanie. Aby podzielić się swoim szczęściem z bliskimi i przyjaciółmi, para zdecydowała się na zorganizowanie małego przyjęcia, na którym mieli ogłosić radosną nowinę.
W pewnej chwili zakochani przerwali zabawę, wznosząc toast. Pochwalili się swoim szczęściem i poinformowali swoich gości o swoim związku i wspólnym zamieszkaniu.
Ku ich zdziwieniu zaraz potem zaczęli odbierać gratulacje dotyczące… rychłego ślubu.
Jadwiga zupełnie nie rozumiała, czemu od razu założono, że planują się pobrać. Ona sama zdążyła się już pogodzić z tym, że zawsze będzie sama, a Jakub miał za sobą brutalny rozwód z byłą żoną. Nie planowali brać ślubu, ponieważ nie widzieli w tym sensu – zwyczajnie nie widzieli potrzeby, aby organizować wystawną ceremonię, tylko po to, by dostać jakiś papierek.
ZOBACZ TEŻ: Rozwód po 50-tce? Dla kobiet jest trudniejszy niż dla mężczyzn
Jadwiga nie mogła uwierzyć w to, co usłyszała
Jak się okazało, ich przyjaciele nie zamierzali odpuszczać.
Kolejne osoby podchodziły do Jadwigi i Jakuba, starając się ich przekonać, że zwyczajnie muszą wziąć ślub. Choć niektórzy mieli słuszne argumenty, wyjaśniając, że jeśli panują być razem już zawsze, małżeństwo rozwiązałoby to kwestie spadkowe, a także umożliwiłoby im wzajemne odwiedzanie się w szpitalu, gdyby pojawiła się taka konieczność.
Większość osób jednak szła w zaparte, powtarzając w kółko, że “to nie wypada”.
No bo jak to tak, mieszkać razem? Bez ślubu? Przecież to nie przystoi! Co ksiądz na kolędzie pomyśli?! – spytała z niedowierzaniem jedna z jej koleżanek.
Jadwiga tylko wzruszyła ramionami.
W tym wieku nie ma już co przejmować się konwenansami i tym, co kto o nas myśli. Trzeba żyć dla siebie, a nie dla innych – pomyślała.
Jeżeli doświadczyłaś czegoś wyjątkowego i też chcesz opowiedzieć o swoich doświadczeniach na każdy temat, zachęcamy do kontaktu z redakcją! Napisz do nas na [email protected].