Przejmujący wpis Mateusza Damięckiego. Zwrócił się do zmarłego ojca
Widzowie mają teraz okazję zobaczyć ostatnią rolę, w którą wcielił się Maciej Damięcki przed śmiercią. Uroczysta premiera filmu miała już miejsce. Nie zabrakło na niej syna aktora, Mateusza Damięckiego, który wykorzystując okazję, w poruszających słowach zwrócił się do swojego zmarłego ojca.
Maciej Damięcki nie żyje
Maciej Damięcki , pochodzący z aktorskiej rodziny, doskonale jest znany widzom. Na przestrzeni wielu lat swojej artystycznej działalności podbił serca niezliczonej ilości Polaków. Widzowie mieli okazję go oglądać w takich hitach, jak m.in. “Znachor”, “Marszałek Piłsudski”, “Plebania”, “M jak miłość”, “Ekstradycja” czy “Szatan z siódmej klasy”.
17 listopada 2023 roku fani Macieja wstrzymali oddech. Tego dnia odszedł ceniony aktor , którego pamięć wciąż jest żywa. Przykre wieści przekazały dzieci artysty - Matylda i Mateusz Damięccy . Do dziś nie wiadomo, co było przyczyną śmierci Macieja. Odszedł w wieku 79 lat.
Ostatni film z udziałem Macieja Damięckiego
29 października miała miejsce premiera filmu pt. “Cisza nocna” , w którym zobaczymy Macieja Damięckiego , wcielającego się w główną rolę - Lucjana. Produkcja skupia się na losach 80-letniego aktora, którego życie zmienia się, gdy syn oddaje go do domu opieki.
Mateusz Damięcki miał okazję zobaczyć film jeszcze przed jego oficjalną premierą. Już we wrześniu zachwycał się produkcją.
Kochani. Mój tata zagrał główną rolę w pięknym filmie "Cisza nocna". To był ostatni jego film. Widziałem ten obraz. Na takim specjalnym pokazie, prawie rok temu. Już po tym, jak tata odszedł. Trudno jest mi pisać jakie wrażenie zrobiła na mnie ”Cisza". A przede wszystkim, jakie wrażenie zrobił na mnie mój tata - informował wówczas.
Mateusz Damięcki zwrócił się do swojego ojca
Tuż po oficjalnej premierze filmu Mateusz Damięcki zdobył się na kolejny wpis poświęcony ojcu . Na Instagramie aktora pojawił się plakat z wizerunkiem Macieja oraz przejmujący opis, w którym czytamy:
Zagrałeś w horrorze! Takim najprawdziwszym! No wiesz, takim z muzyką jak z horrorów, mrocznym, takim, że potworny potwór jest tuż za rogiem, Ty jeszcze tego nie wiesz, a całe kino już wie. Zawsze chciałeś, każdy aktor by chciał. I zagrałeś pięknie. Piszę, bo nie widziałeś. Ale ja widziałem. Dałeś radę - czytamy w poście Mateusza Damięckiego.