Żona Mateusza Damięckiego do hejterów: "Nie robi to na mnie wrażenia"
Mateusz Damięcki i Paulina Andrzejewska-Damięcka od kilku lat tworzą szczęśliwe małżeństwo. Niestety, kobieta nieustannie musi się mierzyć z falą hejtu dotyczącą jej wyglądu. Internauci zarzucają jej, że jest dużo starsza od męża, a do tego brzydka. Co na to Paulina Damięcka?
Mateusz Damięcki ma starszą żonę? Tak, ale tylko o rok!
Mateusz Damięcki, znany polski aktor filmowy, teatralny i telewizyjny, w 2018 roku poślubił Paulinę Andrzejewską. To jego druga żona, wcześniej, zaledwie przez rok, pozostawał w związku małżeńskim z tłumaczką Patrycją Krogulską. Z Pauliną Andrzejewską-Damięcką ma dwóch synów: Franciszka i Ignacego.
Odkąd Paulina pojawiła się w życiu aktora, musi się ona mierzyć z potężnym hejtem w swoim kierunku. 44-letniej instruktorce baletu zarzuca się nie tylko "brzydotę", ale także to, że jest... za stara dla przystojnego aktora. W rzeczywistości kobieta jest starsza od swojego męża tylko o rok, w co niektórzy wciąż nie chcą wierzyć. Dlatego pod wspólnymi zdjęciami pary często pojawiają się nieprzyjemne komentarze. Jak reaguje na nie Paulina?
Paulina Damięcka mierzy się z hejtem. Jak sobie z nim radzi?
Do zarzutów hejterów Paulina odnosiła się już wielokrotnie — nawet Mateusz Damięcki odpowiadał na internetowe zaczepki. Teraz, w rozmowie z Plejadą kobieta przyznała, że podobne docinki nie robią na niej większego wrażenia.
Jestem tylko o rok starsza, a pojawiają się nagłówki: "oni lubią starsze", no i jest zdjęcie Mateusza ze mną. Nie robi to na mnie wrażenia. Osobiście, twarzą w twarz nigdy nie doświadczyłam nieprzyjemnej sytuacji, więc wydaje mi się, że to Internet powoduje, że ludzie w tej anonimowości są bardziej tacy do przodu — powiedziała.
Dodała również, że hejterzy powinni sobie znaleźć inne zajęcia niż komentowanie popularnych ludzi. Z pewnością znalezienie sobie ciekawej pasji ograniczyłoby działalność hejterów w Internecie.
Czytaj też: Krzysztof Ibisz w ogniu krytyki. Bawił się z byłą żoną. Anna Nowak-Ibisz odpowiada internautom
Mateusz i Paulina opowiadają o trudnych doświadczeniach. Długo nie mogli mieć dziecka
Mimo wszechobecnego hejtu para nie stroni od mediów i z chęcią dzieli się swoimi prywatnymi doświadczeniami. Nie tak dawno temu przyznali, że bardzo długo starali się o dziecko, a pojawienie się na świecie Franciszka to jeden z najpiękniejszych, wyczekiwanych momentów w ich życiu.
Granica się przesuwa, to prawda. Nam tak się ułożyło życie, ale staraliśmy się o dziecko kilka lat. To nie było tak, że odkładaliśmy tę decyzję i chcieliśmy poczekać. Po prostu ten proces troszeczkę potrwał. Drugie dziecko udało się szybciej, więc może gdzieś była jakaś blokada. Niektórzy mają szczęście, że udaje się szybciej, a inni muszą poczekać — przyznała Paulin w rozmowie z Faktem.
Paulina Damięcka urodziła pierwsze dziecko w wieku 38 lat, kolejne w wieku 40.