Silver.Lelum.pl > Aktywność Silversa > Ruszyły kontrole. Mogą posypać się wysokie kary. Chodzi o deszczówkę
Magdalena Cichocka
Magdalena Cichocka 14.08.2024 10:03

Ruszyły kontrole. Mogą posypać się wysokie kary. Chodzi o deszczówkę

seniorka
fot. Canva/PIKSEL

Rozpoczęły się kontrole, dotyczące sposobów, w jakie ludzie odprowadzają deszczówkę. Jest to uregulowane prawnie, a nieodpowiednie działanie z wodami opadowymi może okazać się kosztowne. Niektórzy powinni również płacić tzw. podatek od deszczówki. Co stanowi prawo?

Nielegalne odprowadzanie deszczówki

Opady deszczu są czymś absolutnie normalnym, jednak tak się okazuje, nie można z wodą opadową robić tego, czego się chce. Należy ją odprowadzać lub magazynować w odpowiedni sposób, który reguluje prawo. Właśnie ruszyły kontrole, czego konsekwencją mogą być wysokie mandaty, a nawet ograniczenie wolności. 

Należy przypomnieć, że od 2018 roku zgodnie z przepisami Prawa wodnego, wody opadowe i roztopowe nie są ściekami. W związku z tym pod żadnym pozorem nie można ich wprowadzać do kanalizacji ściekowej. Jest to zabronione. Kara za złamanie zakazu to nawet grzywna w wysokości 10 tys. złotych czy ograniczenie wolności. Osoby, które łamią prawo, mogą zostać również odcięte od dostępu do kanalizacji. Nie można także kierować wód opadowych na posesje sąsiadów. 

Prezent od ZUS dla seniora. Niektórzy oszczędzą 1,2 tys. zł Nowy dodatek z ZUS. Ponad 2 tys. zł bez względu na wiek

Co robić z deszczówką?

Wody opadowe można natomiast magazynować w specjalnie przeznaczonych do tego zbiornikach. Zebraną wodę śmiało można używać, chociażby do nawadniania ogródka. A co w przypadku, gdy nie chcemy jej magazynować? Opcji jest kilka:

  • deszczówkę można odprowadzać na teren nieutwardzony własnej posesji, 
  • po wcześniejszym uzyskaniu pozwolenia, wody opadowe można odprowadzać do sieci kanalizacji deszczowej lub ogólnospławnej,
  • kierować wodę do dołów chłonnych lub zbiorników retencyjnych.
deszczówka
fot. Canva/PhanuwatNandeeW

Podatek od deszczówki

Należy także pamiętać, że w polskim prawie funkcjonuje takie pojęcie, jak podatek deszczowy i dotyczy on właścicieli dużych nieruchomości, których spora część nie wchłania wody, czyli np. jest zabetonowana. Mowa o powierzchniach większych niż 3,5 tys. m², podczas gdy teren zabudowany jest minimum w 70%. 

Wysokość podatku uzależniona jest ilości terenu, który nie wchłania wody. Podatek deszczowy wynosi od 0,10 zł do 1 zł/m² rocznie. Koszty mogą ulec zmianie, jeśli na terenie posesji pojawią się systemy retencyjne lub magazynujące wodę opadową.