Smutny wpis Krystyny Jandy na Wielkanoc. Wystarczyły trzy słowa
Mówiło się o nich, że są nierozłączni. Byli ze sobą niezwykle blisko i towarzyszyli sobie we wszystkich najważniejszych momentach życia. Wspólne szczęście Krystyny Jandy i Edwarda Kłosińskiego przerwała jego śmierć w 2008 roku. Uczucie jednak nie minęło. Aktorka do dziś wspomina swojego ukochanego męża.
Krystyna Janda i Edward Kłosiński: niezwykła para
Krystyna Janda i Edward Kłosiński przed ślubem znali się bardzo długo, a z czasem pojawiło się wielkie uczucie. Pobrali się w 1981 roku. Doczekali się dwójki dzieci - Adama i Jędrka. Budowali jednak nie tylko kochającą się rodzinę i niezwykły związek. Razem stworzyli też Teatr Polonia, niezwykle ważny dla obojga.
To wszystko przerwała wielka tragedia. Edward Kłosiński po długiej chorobie zmarł w 2008 roku. Krystyna Janda odchodzenie męża i okres żałoby przechodziła naprawdę ciężko. Nawet kilka lat po jego śmierci wyznała, że żałoba się nie skończyła. W krótkich, ale poruszających słowach, wspomniała swojego męża także dziś.
Krystyna Janda wspomina swojego męża
Wystarczyło jedno zdjęcie i trzy słowa, by wyrazić trudne emocje i wciąż nieukojoną stratę. Aktorka szczególnie odczuwa ją podczas tak rodzinnych chwil jak święta wielkanocne.
"Kolejne święta bez..." - napisała Krystyna Janda na swoim Instagramie.
Od śmierci jej męża mija w tym roku 16 lat. Teraz widzimy, jak bardzo prawdziwe są słowa ich wspólnego przyjaciela, Daniela Olbrychskiego. - Jestem pewien, że ten związek przetrwa nawet śmierć - powiedział aktor po śmierci Edwarda Kłosińskiego.
Edward Kłosiński zapamiętany na zawsze w filmach
Edward Kłosiński był operatorem filmowym. Jego dzieła to m.in. "Człowiek z marmuru", "Panny z Wilka" Andrzeja Wajdy, "Iluminacja" i "Barwy ochronne" Krzysztofa Zanussiego czy "Wodzirej" Feliksa Falka. Jest również autorem zdjęć do wielu kultowych seriali, m.in. "Ziemi obiecanej" i "Polskich dróg".
Mąż Krystyny Jandy zmarł na raka płuc 5 stycznia 2008 roku. Został pochowany na cmentarzu ewangelicko-augsburskim w Warszawie. Rok po jego śmierci Krystyna Janda zagrała w filmie Andrzeja Wajdy "Tatarak". Film został zadedykowany jej mężowi.