Ewa Wachowicz o opiece nad mamą. Mierzą się z nietypowymi sytuacjami
Ewa Wachowicz niezmiennie od lat jest jedną z popularniejszych gwiazd w polskim show-biznesie. Prezenterka na co dzień mieszka w malowniczej wsi Zawoja, razem ze swoim mężem, córką oraz mamą. Okazuje się, że panie nawet podczas spacerów mierzą się z nietypowymi sytuacjami.
Polacy uwielbiają Ewę Wachowicz
Ewa Wachowicz rozpoczęła swoją medialną karierę już w latach 90., kiedy zwyciężyła w finale wyborów Miss Polonia . Następnie usłyszał o niej cały świat, kiedy to uzyskała tytuł III wicemiss w finale konkursu Miss World , a rok później zwyciężyła konkurs World Miss University.
Gwiazda z czasem postanowiła nieco się przebranżowić i po epizodzie piastowania stanowiska sekretarza prasowego premiera Waldemara Pawlaka, zdecydowała się na karierę medialną . Dziś większość widzów kojarzy Ewę przede wszystkim z formatów kulinarnych .
Posiadłość Ewy Wachowicz
Ewa Wachowicz na co dzień mieszka w malowniczej miejscowości Zawoja, która co ciekawe, jest najdłuższą wsią w Polsce, położoną u podnóża Babiej Góry. Gwiazda wraz z mężem, córką i mamą mieszkają w drewnianym domu zbudowanym z bali. Wielokrotnie mogliśmy go podziwiać, chociażby w mediach społecznościowych Ewy.
Ewa Wachowicz po śmierci swojego ojca zajęła się mamą . Kobieta wymaga bowiem stałej opieki.
Póki rodzice byli razem, opiekowali się sobą wzajemnie. (...) Gdy tata zmarł, zabrałam mamę do siebie, bo ona ze względu na problemy z pamięcią bieżącą nie może mieszkać sama. Wymaga opieki 24 godziny na dobę - wyznała kiedyś gwiazda w "Vivie".
Nietypowe sytuacje na spacerach
Ewa Wachowicz jest osobą popularną, dlatego gdy przechadza się w miejscach publicznych, skupia na sobie uwagę . Nie inaczej jest, kiedy spaceruje razem ze swoją mamą. Okazuje się, że kobieta nie do końca rozumie, z czym wiąże się popularność, a ucieczka od fanów bywa czasem trudna.
Od 1992 roku jestem osobą publiczną i to jest dla moich bliskich trudne. Dla mojej córki, czy mamy, która nie rozumie, dlaczego ludzie nas zaczepiają i chcą ze mną zrobić zdjęcie, gdy spacerujemy po Krakowie. Ale już od tego nie ucieknę. Dlatego tak bardzo dbamy, aby wyjątkowe chwile zachować dla siebie - wyznała Ewa “Faktowi”.