Kiedy "babciowe" wejdzie w życie? Znamy więcej szczegółów
Dodatkowe świadczenie na dziecko to coś, na co czekają nie tylko rodzice, ale również dziadkowie chętni do odpłatnej opieki nad wnukami. Na razie nie wiadomo jeszcze kiedy dokładnie "babciowe" wejdzie w życie, ale premier zdradził nieco więcej szczegółów na ten temat.
Kto będzie mógł otrzymać "babciowe"?
Specjalne świadczenie na opiekę nad dzieckiem, zwane potoczne "babciowym", to 1,5 tysiąca złotych, które co miesiąc mogą otrzymać rodzice dzieci w wieku żłobkowym, chcący wrócić do pracy zarobkowej. Pieniądze mają pokryć koszty opieki nad dzieckiem i mogą być przeznaczone na opłaty za żłobek, nianię lub też wypłatę dla innej, bliskiej osoby, która zdecyduje się zająć maluchem w czasie nieobecności rodziców.
Środki wypłacane będą w ramach programu
"Aktywny Rodzic"
, na który Sejm zarezerwował w budżecie około 1,5 mld złotych. Zgodnie z założeniem pieniądze będą mogli otrzymać
wszyscy rodzice, niezależnie od dochodów.
Nie dla wszystkich "babciowe" będzie jednak wypłacane w takiej samej kwocie, ponieważ
do wyboru są aż trzy rodzaje świadczenia
.
"Babciowe" coraz bliżej. Premier podał wstępny termin
Na razie nie podano jeszcze oficjalnej daty, od której będzie można uzyskać dodatkowe świadczenie na dziecko. Premier Donald Tusk ogłosił jednak, że pierwsze wypłaty zostaną zrealizowane jeszcze w tym roku , bardzo prawdopodobne, że stanie się to po wakacjach. O wakacyjnym terminie mówiła też wcześniej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra pracy, rodziny i polityki społecznej.
Wciąż nie są też znane dokładne szczegóły przyznawania środków. Wiadomo, że pieniądze będą mogły trafić do rodziców maluchów, które nie ukończyły 3. roku życia. Warunek: zarówno mama jak i tata muszą podjąć pracę zawodową. Świadczenie będzie przysługiwało również osobom pracującym w ramach działalności gospodarczej lub działalności rolniczej.
"Babciowe" nie tylko dla babci
Mimo że nazwa "babciowe" wskazuje na to, że pieniądze przeznaczane są na wypłatę dla babć, które zajmą się swoimi wnukami , to w praktyce będzie to wyglądać zupełnie inaczej. Za przyznawane co miesiąc 1,5 tysiąca złotych będzie można oczywiście "zatrudnić" babcię lub dziadka, ale można też uiścić opłatę żłobkową czy opłacić wynajętą nianię.
Celem świadczenia jest przede wszystkim aktywizacja młodych rodziców, którzy po przerwie związanej z urodzeniem się dziecka chcą wrócić do pracy. Pieniądze mają pomóc w sfinansowaniu codziennych wydatków.