Będą wyrywkowe kontrole piwnic. Sprawdzą, czy masz te przedmioty
W ciągu kilku tygodni w całej Polsce ruszą wyrywkowe kontrole piwnic. Jak potwierdzili przedstawiciele Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, kontrolerzy sprawdzą przestrzeganie przepisów przeciwpożarowych. To konsekwencja tragicznego pożaru w Poznaniu, w którym zginęło dwóch strażaków.
Tego w piwnicach nie można przechowywać. Zasady są precyzyjne
W piwnicach bloków nie można przechowywać przedmiotów, które są niebezpieczne pożarowo. Precyzyjnie reguluje to rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji z 7 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków.
Czytamy w nim, że materiałów niebezpiecznych pożarowo nie przechowuje się w pomieszczeniach piwnicznych, ale też na poddaszach i strychach, w obrębie klatek schodowych i korytarzy oraz w innych pomieszczeniach ogólnie dostępnych, jak również na tarasach, balkonach i loggiach.
Jakie to materiały? Państwowa Straż Pożarna podała szczegółową listę.
Przedmioty zakazane w piwnicach. Za to można dostać mandat
Z przepisów wynika, jakie przedmioty są w piwnicach zakazane. Nie można przechowywać w nich wielu produktów, które mogą stwarzać zagrożenie pożarowe. Są to:
- butle z gazem, zarówno pełne, niepełne, jak i opróżnione,
- kanistry z paliwem,
- alkohole, nafta i inne płyny, które można zapalić w temperaturze otoczenia,
- akumulatory samochodowe,
- materiały pirotechniczne, np. fajerwerki, petardy, flary i race
- rozpuszczalniki,
- farby i lakiery zawierające rozpuszczalniki.
W piwnicach zabronione są też inne materiały, jeśli sposób ich składowania, przetwarzania lub innego wykorzystania może spowodować powstanie pożaru.
Kontrole w piwnicach ruszą wkrótce. Grożą mandaty
Zakaz przechowywania przedmiotów łatwopalnych to nie jedyny element bezpieczeństwa, o który należy zadbać.
Jak przypominają strażacy, na drogach komunikacji ogólnej służących ewakuacji, zabronione jest składowanie wszelkich materiałów palnych lub umieszczanie w ich obrębie przedmiotów w sposób zmniejszający ich wymaganą szerokość albo wysokość.
Za przestrzeganie przepisów z zakresu ochrony przeciwpożarowej odpowiada właściciel, zarządca lub użytkownik obiektu budowlanego, lub terenu albo inna osoba, która nimi włada. Co ważne, brak świadomości w kwestii obowiązujących wymagań nie zwalnia z odpowiedzialności za ich nieprzestrzeganie.
Za to wszystko grozi nawet 5 tys. zł mandatu.
