Blenduję i nakładam na twarz. Już dawno zapomniałam o drogeryjnych specyfikach
Sezon na dynie w pełni, a oprócz smakowitych dań, warto wykorzystać to warzywo do codziennej pielęgnacji. Maska z dyni brzmi nie tylko pysznie, ale regularnie stosowana poprawi wygląd twojej cery. Jak ją przygotować i jakich efektów można się spodziewać?
Polacy uwielbiają dynię
W sezonie jesiennym dynię znajdziemy w prawie każdym sklepie, a mnóstwo działkowiczów zbiera właśnie swoje plony, obfitujące w dynie. Warzywo to jest stosunkowo łatwe w uprawie, a ponadto jest wszechstronne. Można z niej zrobić zupę, chleb , postawić jako ozdobę, a z pestek zrobić zdrową przekąskę. Okazuje się, że z powodzeniem można nakładać ją również na twarz .
Dynia jest bogata w witaminy A, C i E, a także spowalnia proces starzenia się skóry. Działa delikatnie złuszczająco , dzięki czemu bez trudu usuniemy martwy naskórek.
Maseczka z dyni
Wykonanie maseczki z dyni jest banalnie proste, a ponadto można ją dowolnie modyfikować, według własnych potrzeb i preferencji. Najprostszym sposobem jest upieczenie dyni do miękkości, a następnie zbledowanie miąższu.
Kolejnym krokiem jest dodanie miodu i opcjonalnie cynamonu . Śmiało można dołożyć również jogurt naturalny , który zadziała nawilżająco i zmniejszy zmarszczki dzięki kwasowi mlekowemu. Do maseczki sprawdzi się również kurkuma.
Efekty po maseczce z dyni
Maseczkę z dyni należy trzymać na skórze przez około 20 minut, a następnie zmyć letnią wodą. Jeśli sięgasz po specyfik po raz pierwszy, najpierw wykonaj próbę uczuleniową . Nałóż maseczkę na niewielki fragment skóry, zmyj i odczekaj 24 godziny. Jeżeli nie zauważysz na skórze żadnych zmian alergicznych, możesz zacząć zabieg.
Dynia działa na skórę regenerująco i w zależności od dodatków, może również dogłębnie nawilżyć i spłycić zmarszczki . Regularnie stosowana rozjaśni skórę i nada jej naturalnego blasku.