Czy listy z ZUS trzeba zachować? Nie wyrzucaj ich do kosza
ZUS rozpoczął wysyłkę listów do seniorów. W ciągu najbliższych dni i tygodni emeryci i renciści dostaną w jednej kopercie dwie ważne informacje. Będzie to decyzja waloryzacyjna oraz decyzja o przyznaniu tzw. “trzynastki”. Czy ten list trzeba zachować na przyszłość?
Co jest w listach od ZUS-u?
Pierwsi emeryci i renciści otrzymali już swoje listy. Choć w korespondencji znajdziemy informacje, o których mogliśmy wiedzieć już wcześniej, to ZUS jest zobowiązany przepisami prawa do tego, aby taką informację przekazać świadczeniobiorcom.
W pierwszym piśmie emeryci i renciści otrzymają więc informacje o kwocie świadczenia po waloryzacji, kwocie pobranej składki i zaliczki na podatek dochodowy, a także wysokość emerytury. Drugie pismo to decyzja o przyznaniu "trzynastki".
Czy tę korespondencję trzeba zachować na później? Jest kilka powodów, by nie wyrzucać pochopnie tych pism.
Niezwykła przepowiednia z PRL. W "Przyjaciółce" sprzed lat przewidzieli przyszłość Sprawdź swoją przyszłą emeryturę z ZUS. Zrobisz to w minutęCzy list z ZUS-u można wyrzucić?
Nie warto wyrzucać korespondencji, którą otrzymamy od ZUS.
Po pierwsze, w listach z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych znajdują się nasze ważne dane osobowe. To nie tylko adres czy imię i nazwisko, ale także numer PESEL. Jeżeli dane trafią przypadkiem do osób trzecich, np. ktoś wyciągnie je ze śmietnika, istnieje ryzyko, że będą wykorzystane na naszą szkodę.
"Istnieje ryzyko naruszenia praw i wolności osób fizycznych, związanych z udostępnieniem danych osobowych zawartych w korespondencji. Może to spowodować szkody materialne i niematerialne, w tym tak poważne jak kradzież tożsamości, nadużycia i straty finansowe" - ostrzega ZUS.
Jeżeli chcemy pozbyć się tych listów, należy uprzednio zniszczyć je tak, by odczytanie danych osobowych nie było możliwe. Jednym z domowych sposobów niszczenia poufnej korespondencji jest np. namoczenie listu w wodzie, by papier rozmiękł i rozpadł się.
Po drugie, listy z ZUS-u zawierają cenne informacje, które mogą przydać się nam w każdej chwili. Warto znać np. dokładne kwoty swojej emerytury po waloryzacji czy o wysokości pobranych składek np. w celu uzyskania ulg, dodatków do emerytury, czy też w razie potrzeby jej ponowne przeliczenia.
Warto więc zastanowić się dwa razy, czy aby na pewno dane z listu od ZUS nie okażą się wkrótce przydatne.
ZUS przypomina o aktualizacji adresu
ZUS apeluje też, by informować urzędników o każdorazowej zmianie adresu do korespondencji. Dlaczego to ważne?
Jeśli nasz adres nie jest aktualny, a ZUS wyśle korespondencję, to i tak uzna, że została ona doręczona skutecznie. "Skutki jej doręczenia będą obciążały państwa jako adresata. Dlatego - abyśmy mogli dostarczać państwu korespondencję na właściwy adres – należy zgłaszać nam każdą jego aktualizację, w tym także zmianę adresu elektronicznego" - podkreśla ZUS w komunikacie.
Chodzi nie tylko o pisma takie jak te wysyłane obecnie, ale też inne decyzje i komunikaty z ZUS, które mogą zawierać nasze dane i poufne informacje.