Idą nowe podwyżki cen. Polacy dostają pisma z ważną informacją
Mieszkańcy wielu miast w całej Polsce znajdują w skrzynkach pocztowych pisma od lokalnych przedsiębiorstw zajmujących się wodociągami i kanalizacją. W listach są ważne informacje. Okazuje się, że trzeba będzie głębiej sięgnąć do portfeli. Chodzi o podwyżki opłat za wodę.
Podwyżki opłat za wodę w 2024: kto zapłaci więcej?
Informacja o podwyżce opłat za wodę trafiła ostatnio m.in. do mieszkańców Sopotu, Białegostoku czy Suwałk. Na tym lista miast się nie skończy.
Lokalne wodociągi informują o tym w pismach z nowymi taryfami, które trafiają do skrzynek pocztowych. Są też publikowane na klatkach schodowych oraz w internecie.
O podwyżce dowiedzieli się m.in. mieszkańcy Olsztyna. W ich przypadku ceny wzrosną od 1 lipca z 4,59 zł za wodę i 7,01 za ścieki do odpowiednio 5,09 zł i 7,99 zł. Potem, od 1 lipca 2025 roku, będzie to 5,22 zł za wodę i 8,24 zł za ścieki.
Ile zapłacimy za wodę w 2024? Idą nowe zasady
Jak wynika z zapowiedzi rządu, Polaków czeka w najbliższych miesiącach zmiana ogólnych zasad ustalania cen za wodę i ścieki. Są obawy, że będą wiązać się z tym kolejne wzrosty cen.
W myśl nowej propozycji, o stawkach za wodę będą decydować gminy i to one będą miały prawo do zatwierdzania podwyżek taryf. Interwencja - przez Wody Polskie - będzie możliwa dopiero wtedy, gdy samorządy zaplanują podwyżki większe niż 15 proc.
Zmiany mogą wejść w życie jeszcze pod koniec 2024 roku.
W górę nie tylko woda. Więcej zapłacimy za prąd i gaz
Przypomnijmy, że w najbliższym czasie Polaków czekają też podwyżki cen prądu i gazu.
Obecnie maksymalna cena energii dla gospodarstw domowych to 412 zł netto za 1 MWh. Od lipca do grudnia grudnia 2024 r. będzie to 500 zł netto.
Więcej zapłacimy też za gaz. Od 1 lipca przestają obowiązywać zamrożone wcześniej ceny. Do tej pory było to 200,17 zł za 1 MWh. Latem wprowadzona będzie zamiast tego cena maksymalna, równa taryfie PGNiG Obrót Detaliczny, największego sprzedawcy detalicznego. To ok. 291 zł za MWh.
Pewną ulgą dla gospodarstw domowych będzie zapowiadany bon energetyczny. Świadczenie ma być wypłacane w drugiej połowie 2024 roku. Na taką pomoc nie mogą jednak liczyć wszyscy, bo istnieje kryterium dochodowe.
