Kalafior inny niż gotowany. Prosty "babciny" przepis z PRL
To będzie dobra alternatywa dla gotowanego kalafiora. Zamiast podawać go z bułką tartą, warto sięgnąć po sprawdzony "babciny" przepis, prosto z książki kucharskiej z PRL. Przygotowany w ten sposób kalafior sprawdzi się zarówno jako przekąska, jak i danie główne na letni obiad.
Kalafiory: skarbnica zdrowia i smaku
Kalafior to cenne źródło witaminy C. Co za tym idzie, wzmacnia odporność. To znana "witamina młodości", która chroni organizm przed wolnymi rodnikami i spowalnia procesy starzenia. Kalafiory są też bogate w błonnik pokarmowy, działają więc korzystnie na trawienie.
Pomysł na przyrządzenie kalafiora z książki kucharskiej z PRL nie jest co prawda najmniej kaloryczny, bo zawiera i ciasto, i dodatkowy tłuszcz, ale od czasu do czasu można sobie na niego pozwolić. Tak przygotowany kalafior będzie smaczną przekąską i miłą odmianą dla popularnego gotowanego kalafiora podawanego z bułką tartą.
Zagra na zamknięciu igrzysk, a potem w Polsce. Ceny za bilet zaskakują "Córka zabrała mnie na all inclusive. Ośmieszyłam się. Aż zrobiło się zbiegowisko"Kalafior w cieście: przepis prosto z PRL
W książce kucharskiej z PRL znaleźliśmy bardzo prosty przepis na kalafiory w cieście. To chrupiące danie może być zarówno przekąską, jak i daniem głównym na wegetariański obiad.
Składniki:
- kalafior,
- sól,
- cukier,
- ciasto: 2 jajka, 10 dag mąki, 8 łyżek śmietany, 1/3 łyżeczki proszku do pieczenia, sól,
- olej do smażenia.
Przygotowanie:
Kalafior gotujemy na półmiękko, w osolonej wodzie z dodatkiem odrobiny cukru. Po ostudzeniu dzielimy na części.
Ciasto powinno być nieco gęstsze niż na naleśniki. Jaja rozmącić trzepaczką. Dodawać na przemian mąkę, śmietanę, proszek do pieczenia oraz sól.
Ugotowane cząstki kalafiora nabijamy na widelec i zanurzamy w cieście. Smażymy na gorącym tłuszczu na złoty kolor.
Najlepiej smakuje z dodatkiem sosu, np. koperkowego lub czosnkowego.
Co zamiast kalafiora? Zastąp go innym warzywem
Do przyrządzenia w cieście doskonale nadaje się również brokuł. Podobnie jak kalafior, brokuł ma dużo błonnika pokarmowego oraz witamin A i C. Bardziej wyrazisty smak może dobrze komponować się z ciastem oraz z pikantnymi dipami lub sosami.
Jeżeli zaś szukamy nieco mniej kalorycznej wersji kalafiora lub brokułu, warto rozważyć przygotowanie ich na parze. Wtedy będą dużo zdrowsze, lżejsze i zachowają najwięcej swoich właściwości odżywczych. Warto spróbować także pieczenia, bo wtedy z warzyw tych wydobyć można bardzo interesujące smaki.