Ciepła czy zimna? Taką wodę najlepiej wypić rano na czczo

Jaką wodę pić rano: ciepłą czy zimną?

Polacy dzielą się na dwa obozy: jedni sięgają przed śniadaniem po szklankę chłodnej wody, którą przygotowali sobie jeszcze wieczorem i odstawili w zasięgu ręki. Inni zaczynają swój dzień od zagotowania wody i wypiciu kilku łyków po delikatnym ostudzeniu.

Lepsza jest woda ciepła czy zimna? Czy ma to jakiekolwiek znaczenie dla zdrowia? Zwolennicy wody zimnej twierdzą, że chłodny napój lepiej orzeźwia o poranku. Ci, którzy wolą wodę ciepłą, chwalą jej kojące i oczyszczające działanie.

Okazuje się, że choć w literaturze naukowej jest mało badań na ten temat, to istnieje kilka przesłanek za sięgnięciem na czczo po ciepłą wodę.

To najzdrowsze warzywo na świecie. Mało który Polak po nie sięga Czytaj dalej Do sosu z maślaków nie daję śmietany. Zastępuję go tajemniczym składnikiem, jest o wiele lepszy Czytaj dalej

Tak picie ciepłej wody działa na organizm

Jednym z argumentów za piciem o poranku ciepłej wody przed śniadaniem jest jej rozgrzewające działanie na błony śluzowe. 

Udowodniło to badanie przeprowadzone w 2008 roku przez Instytut Technologii Żywienia z USA. Stwierdzono, że ciepłe napoje (nie tylko woda, ale też herbata) dają szybką ulgę w przeziębieniach i chorobach jesienno-zimowych. Działają na katar, kaszel czy ból gardła lepiej niż napoje w temperaturze pokojowej.

Inne badanie zasugerowało, że ciepła woda na czczo pozytywnie wpływa też na pracę jelit i żołądka. 

W 2016 roku przebadano grupę pacjentów po różnego rodzaju zabiegach operacyjnych. Stwierdzono, że osoby, które piły ciepłą wodę, rzadziej skarżyły się na problemy gastryczne. Może to wynikać z tego, że ciepła woda ułatwia rozpuszczanie spożytego jedzenia, a odpowiednie nawodnienie łagodzi zaparcia.

Przemawia to więc za wyborem ciepłej wody o poranku. To jednak nie wszystko, bo oprócz tego, że ciepła woda korzystnie działa na ciało, to równie ważny jest jej wpływ na umysł i dobrostan psychiczny.

Ciepła woda poprawia nastrój

W 2019 roku w czasopiśmie "Nature" opublikowano wyniki badań na temat nawodnienia organizmu. Naukowcy stwierdzili, że niedostateczna ilość wody, ciepłej lub zimnej, może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie układu nerwowego. A co za tym idzie - negatywnie wpływa na nastrój i samopoczucie.

Jest coś bardzo pocieszającego w gorących napojach. Ludzie lubią je pić dla swoich dusz, dla swojej psychiki (...) To tak, jakby mama dała podała ci gorący rosół. Takie jedzenie oprócz wartości odżywczych potrafi poprawić nam nastrój - zauważa amerykański gastrolog dr Brian Weiner.

Picie ciepłej wody może więc zadziałać relaksująco tak samo, jak domowy ciepły posiłek czy też kąpiel w ciepłej wodzie. I choć brakuje badań, które z całą pewnością potwierdzałyby ten efekt, to nie da się ukryć, że wiele osób odczuwa kojący efekt działania ciepłego napoju.

Ciepła czy zimna? Sięgnij rano po szklankę wody

Warto wyrobić w sobie nawyk picia wody o poranku na czczo: niezależnie od tego, czy sięgniemy po wodę zimną, czy też ciepłą.

Choć istnieje kilka wymienionych wyżej zalet picia wody ciepłej, to każda porcja da nam korzystne efekty dla zdrowia wynikające z lepszego nawodnienia.

Jeżeli zaś przyzwyczajeni jesteśmy do picia o poranku kawy lub herbaty i w wodzie brakuje nam smaku, można dodać do szklanki kilka kropel zdrowego dodatku. Świetnie sprawdzi się sok z cytryny lub kilka plasterków jabłka lub ogórka.