Działa jak żelazko na zmarszczki. W PRL-u ten patent znał każdy
Zanim jeszcze przemysł kosmetyczny oferował ogrom produktów na wszystkie dolegliwości, z niedoskonałościami urody radziliśmy sobie w inny sposób. W PRL-u, chociaż nikt nie słyszał o kremach przeciwzmarszczkowych, patent ten znał niemalże każdy. Pamiętacie jeszcze, jak radziliśmy sobie wówczas ze zmarszczkami?
Ten produkt podbił serca milionów
O tym niezwykłym produkcie zwykło się mawiać „relikt przeszłości”. Tymczasem wspomniany kosmetyk ponownie wraca do łask. Uwielbiany przez miliony w okresie PRL-u był remedium na wszelkie niedoskonałości urody i nie tylko.
Stosowaliśmy go zarówno w celach leczniczych, jak i pielęgnacyjnych. Flakonik z tym środkiem znajdował się niemalże w każdym domu, a niewiarygodna skuteczność sprawiała, że na zagraniczne receptury nikt nawet nie chciał spoglądać. Czy wiecie, o jakim kosmetyku mowa?
Woda brzozowa to był prawdziwy hit
Wspomnianym kosmetykiem była woda brzozowa . Jej właściwości doceniły miliony. Ceniono ją za regulację produkcji serum, dzięki czemu doskonale sprawdzała się przy pielęgnacji włosów z tendencją do przetłuszczania. Woda brzozowa redukowała także łupież i odżywiała cebulki włosów.
Nic jednak nie przebije jej głównego zastosowania. Woda brzozowa była panaceum na wszelkie dolegliwości skórne. Pomagała na trądzik, przetłuszczającą się skórę, a nawet niwelowała zmarszczki.
Zapomnij o zmarszczkach z wodą brzozową
Jeśli chcecie przypomnieć sobie, jak skutecznym środkiem była woda brzozowa, stosujcie ją zamiast innych produktów do oczyszczania skóry . Wodę brzozową można stosować tak samo, jak tonik, przy użyciu wacika, lub płatka higienicznego.
Korzystając ze zbawiennych właściwości wody brzozowej, w mgnieniu oka zobaczycie różnice. W końcu z jej stosowania zadowolonych było miliony kobiet w czasach PRL-u, a to najlepsza z możliwych reklam tego typu środków.