Jak złożyć życzenia świąteczne? Nie popełnij wielkanocnej gafy
Składanie życzeń świątecznych wielu z nas sprawia problem. Tymczasem jest to niepowtarzalna okazja, aby życzyć naszym najbliższym wszystkiego, co najlepsze. Jeśli uważacie, że nie jesteście mistrzami wielkanocnych wywodów, koniecznie zapoznajcie się z naszymi poradami. Dzięki temu unikniecie gafy.
Dlaczego na Wielkanoc składamy sobie życzenia?
Składanie życzeń świątecznych to część naszej kultury. Czy jednak zastanawialiście się kiedyś, dlaczego w ogóle to robimy? Najprościej rzecz ujmując, jest to forma wyrażenia pamięci o bliskich nam osobach i sposób na okazanie im naszego szacunku.
Zwróćcie uwagę, że w prostym zwrocie „Wesołych świąt” życzymy drugiej osobie zdrowia, pomyślności i wszystkiego, co najlepsze, bo w końcu święta spędzone samotnie w trakcie choroby nie byłby dla nas „wesołe”. Takie proste, a takie skomplikowane.
Jaką formę składania życzeń wybrać?
Skoro wiemy już, że warto składać życzenia świąteczne, zastanówmy się, w jaki sposób należy to robić. Idealnie byłoby to zrobić osobiście. Bądźmy jednak szczerzy, gdybyśmy chcieli każdemu naszemu bliskiemu złożyć osobiście życzenia świąteczne, Wielkanoc musiałaby trwać co najmniej kilka tygodni.
Jakie więc formy mamy do wyboru oprócz składania życzeń osobiście? Jeszcze parę lat temu dużym uznaniem cieszyły się kartki świąteczne. Jednakże w dobie telefonów i Internetu o wiele prościej jest nam wysłać wiadomość z życzeniami świątecznymi, niż silić się na szukanie świątecznych kartek, nie mówiąc już o ich własnoręcznym wykonaniu.
Chociaż wysłanie SMS-a, maila, czy wiadomości na komunikatorze nie jest błędem, o wiele lepiej byłoby po prostu zadzwonić do naszych bliskich i w taki „półosobisty” sposób życzyć im zdrowych, spokojnych świąt.
ZOBACZ TAKŻE: Tego nie wkładaj do święconki! Lista zakazanych produktów. Kiedyś tego nie było
Jak składać życzenia świąteczne?
Skoro wybraliśmy już formę składania życzeń, pora zadbać o ich treść. To zaskakujące, że właśnie ten element stwarza nam najwięcej problemów. Tymczasem wystarczy zdobyć się na szczerość i wyznać naszym bliskim kilka prostych słów. To zdecydowanie lepsze rozwiązanie od wysłania komuś wiadomości z wierszykiem znalezionym w Internecie. Nie wierzycie? Zdarzyło wam się kiedyś otrzymać tak samo brzmiące życzenia od różnych osób? Jeśli tak wiecie, że towarzyszące wówczas zmieszanie nie ma sobie równych.
Jeśli nie jesteście mistrzami oratorstwa, postawcie na klasykę. Kultowe: „zdrowych, spokojnych świąt” pasuje do każdej okazji. Jeśli chcecie jednak sprawić, żeby wasz rozmówca poczuł się wyjątkowo, zastanówcie się, co sami chcielibyście od kogoś usłyszeć, albo jak sami chcielibyście spędzić święta wielkanocne. Czyż nie każdy z nas chciałby, by były one: zdrowe, spokojne, rodzinne, radosne, wesołe, okraszone dobrym jedzeniem, miłą atmosferą itd.? Widzicie jakie to proste?
Etyka składania życzeń świątecznych
Skoro wiemy już jaką formę wybrać oraz o czym pamiętać podczas składania życzeń, poruszmy nieco zapomniany temat, który warto przypomnieć zwłaszcza młodemu pokoleniu.
Podczas składania życzeń, pamiętajcie o zasadach dobrego wychowania. Życzenia powinniśmy składać w przeddzień Wielkanocy, tak samo, jak w przeddzień Wigilii. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by złożyć je również w inny dzień świąt, gdy spotkamy się osobiście z naszymi bliskimi, aczkolwiek pomyślności życzymy sobie przecież na całe święta, a nie jedynie na konkretny ich dzień.
Nie wydzwaniajcie także do nikogo w godzinach wieczornych i wczesno porannych. Najlepiej podczas śniadania wielkanocnego w ogóle wyłączcie telefony. Święta to wyjątkowy czas w roku, który warto spędzić w ciepłym, rodzinnym gronie, przy akompaniamencie rozmów, dobrego jedzenia i wspaniałej atmosfery. Powiadomienia z komunikatorów mogą poczekać.