Jesteś matką? Dostaniesz wyższą emeryturę. Jest nowa propozycja
Problem najniższych emerytur w Polsce dotyka w przytłaczającej większości kobiet. W wielu przypadkach ma to związek z pełnieniem przez nie ról opiekuńczych. Kobiety pracują krócej i zarabiają mniej, a co za tym idzie, ich składki na emerytury są niższe. Eksperci zaproponowali rozwiązanie tego problemu.
Wyższa emerytura dla matek?
Potrzebę uwzględnienia wysiłku wkładanego przez kobiety w wychowanie dzieci zasygnalizował m.in. prof. Łukasz Hardt, ekonomista z Uniwersytetu Warszawskiego. Postulat pojawił się podczas Zjazdu Dużych Rodzin, czyli spotkania środowisk rodziców z co najmniej trojgiem dzieci.
Podczas panelu społeczno-ekonomicznego pojawiły się liczne zalecenia dotyczące poprawy sytuacji materialnej rodzin, w tym docenienie w emeryturach pracy kobiet przy wychowaniu dzieci.
Choć zdaniem prof. Łukasza Hardta "polityki rodzinnej nie załatwi się samymi pieniędzmi", to potrzeba zauważenia pracy kobiet w domach została podczas Zjazdu Dużych Rodzin mocno podkreślona.
O tym świadczeniu mało kto pamięta. Ważne dla matek i ojców na emeryturze Poczekaj z emeryturą do lipca. Możesz zyskać nawet 500 złNajwyższy czas docenić niewidzialną pracę kobiet
Kobiety nadal dłużej pozostają i pracują w domu - opiekując się dzieckiem, ale nie tylko. To kobiety częściej od mężczyzn decydują się na rezygnację z pracy, gdy konieczna staje się np. opieka nad chorym członkiem rodziny. W tym czasie to mężczyźni pracują i są w stanie uzbierać na wyższą emeryturę.
Eksperci szacują, że nieodpłatna praca wykonywana przez kobiety generuje rocznie 10,8 biliona dolarów dla światowej gospodarki. To więcej niż np. cała branża technologiczna. Tymczasem wysiłek włożony w wychowanie dzieci w ogóle nie jest uwzględniany przy wyliczaniu emerytur.
Z danych ZUS wynika, że przeciętna emerytura kobiet jest o najmniej o 30 proc. niższa niż średnia emerytura mężczyzn. To kobiety najczęściej dostają również tzw. "groszowe" emerytury. Często z powodu braku stażu pracy są to dosłownie kwoty rzędu 2 czy 3 groszy.
Mama Plus - ratunek, ale nie dla wszystkich
Obecnie jedynym większym wsparciem dla mam na emeryturze jest dodatek "Mama 4 Plus". Powstał, by wesprzeć rodziców, którzy z powodu opieki nad dziećmi musieli zrezygnować z pracy lub nie zdołali wypracować stażu niezbędnego do uzyskania minimalnej gwarantowanej emerytury.
Świadczenie nie obejmuje jednak wszystkich matek, bo może być przyznane osobie, która wychowała co najmniej czworo dzieci, a która jednocześnie na emeryturze jest w trudnej sytuacji finansowej.
W przypadku, jeżeli osoba nie pobiera emerytury, świadczenie osiągnie wysokość najniższej emerytury. Od 1 marca 2024 r. wynosi ona 1780,96 zł i jest co roku waloryzowana.
Jeśli zaś osoba, która stara się o to świadczenie, pobiera emeryturę w wysokości niższej niż najniższa emerytura, to świadczenie uzupełniające będzie dopełnieniem do kwoty najniższej emerytury.