Mąż Tiny Tuner zgotował jej piekło. Prawda wyszła na jaw po latach

Tina Turner zawdzięczała pierwszemu mężowi początki kariery

Po latach Tina Turner oceniła , że zakochała się nie w samym Turnerze, ale w tym, jakim był muzykiem. Gdy wyłonił ją spośród tłumu miejscowych dziewcząt i pozwolił śpiewać w swoim zespole, myślała, że spełnił jej marzenia o scenicznej karierze . Niestety, z jej życia prywatnego uczynił koszmar .

Muzyk wyrwał ją z domu oferując możliwość zrobienia wielkiej kariery. Starszy o 8 lat mężczyzna na początku traktował młodą wokalistkę jak kolejną koleżankę z zespołu. Każde z nich wiązało się z innymi osobami. Ike Turner w tym czasie miał żonę i wiele kochanek. W końcu mężczyzna dostrzegł, że Tina jest największą gwiazdą jego zespołu, i postanowił wykorzystać ją jako przepustkę do wielkiej sławy .

Tina Turner miała zaledwie 20 lat, gdy zaczęła czuć się jak wielka gwiazda , a równocześnie także jako… własność Ike'a. To właśnie on stał za jej scenicznym pseudonimem . Zaczęła się ich bliska relacja. Niestety, sprawy szybko przybrały drastyczny obrót .

Tina Turner była ofiarą przemocy domowej

Choć para była w poważnym związku, Ike formalnie nadal był mężem innej kobiety. Mężczyzna po raz pierwszy podniósł rękę na Tinę, gdy ta powiedziała mu, że chce skończyć taką relację . To wtedy bardzo brutalnie ją pobił.

Ike Turner nie miał żadnych skrupułów – wokół niego kręciły się dziesiątki kobiet, a wiele z nich było jego kochankami . Muzyk nie miał problemu z tym, by spędzać z nimi noce, podczas gdy w tym samym domu przebywała także Tina .

Jego skoki w bok nie były jednak najgorsze. Mężczyzna bił także inne swoje partnerki. Tina Turner padała jego ofiarą zdecydowanie najczęściej .

ZOBACZ TEŻ: Caitlyn Jenner przyłapana na lotnisku! Ma partnerkę młodszą o pół wieku?

Tina Turner latami tkwiła w toksycznej relacji

Zastraszona Tina Turner zgodziła się na małżeństwo, ponieważ zdawała sobie sprawę, że odmowa będzie równoznaczna z przemocą . Sławna wokalistka żyła w ciągłym strachu , wiedząc, że kolejny atak jej męża jest jedynie kwestią czasu. Doszło do tego, że stale miała podbite oko i spuchnięte wargi .

Piosenkarka padała ofiarą najróżniejszych sadystycznych “kar”. Mąż potrafił wylać jej na twarz gorącą kawę, złamał jej szczękę tuż przed wyjściem na scenę, połamał jej żebra, a innym razem chciał przypalić ją papierosem. Często bił ją tym, co miał pod ręką – butami, telefonami, wieszakami.

Ike stosował wobec swojej żony także przemoc finansową . Mimo wielkich sukcesów, Tina Turner nie mogła mieć własnych pieniędzy , nawet kilku dolarów kieszonkowego. Ike uzależnił ją od siebie i oczekiwał bezwzględnego posłuszeństwa.

ZOBACZ TEŻ: Anna Jantar w chwili śmierci miała przy sobie list od męża. Treść porusza

Tina Turner postanowiła uciec od męża

Tymczasem pasmo artystycznych sukcesów Tiny trwało w najlepsze, aż w końcu małżonkowie przeprowadzili się do Los Angeles . To wtedy sytuacja w ich małżeństwie pogorszyła się jeszcze bardziej: Ike zaczął nadużywać kokainy . Wokalistka w końcu uznała, że ma już dość. Czarę goryczy przelał wyjazd na koncert do Dallas , który miał być początkiem kolejnego tournée.

Mąż zaatakował Tinę już w drodze na lotnisko , ponieważ nie chciała przyjąć od niego kawałka czekolady. Nocą, gdy tylko zasnął, Tina wymknęła się i uciekła samolotem do Los Angeles . Jeszcze w tym samym miesiącu złożyła pozew rozwodowy . Przez dwa miesiące była kompletnie odcięta od pieniędzy.

Po rozstaniu Tina Turner zaczęła życie na nowo . Oprócz bagażu traumy, tonęła też w długach, ponieważ musiała spłacić organizatorów odwołanych koncertów. Przez parę lat jej kariera ograniczała się do śpiewania w klubach i hotelach.

Wokalistka nie miała sił na wykańczającą walkę o majątek. Dlatego to Ike zachował prawa do ich wspólnej muzyki . Zdaniem prawników, Tina Turner “podarowała” byłemu mężowi w ten sposób nawet 500 tysięcy dolarów.

Postanowiła jednak zachować nazwisko . Po znalezieniu nowego menadżera jej kariera ruszyła na nowo. Dziś to ona, a nie jej sadystyczny partner, została zapamiętana jako gwiazda muzyki.

Jeśli znajdujesz się w kryzysie zdrowia psychicznego, potrzebujesz pomocy lub masz myśli samobójcze, nie wahaj się skorzystać z numerów pomocowych:

• 800 70 22 22 – centrum wsparcia dla osób w stanie kryzysu psychicznego,
• 116 111 – telefon zaufania dla dzieci i młodzieży,
• 116 123 – kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych,
• 22 635 09 54 – telefon zaufania dla osób starszych,
• 800 120 002 – Niebieska Linia, ogólnopolski telefon dla ofiar przemocy w rodzinie,
• 112 – w razie bezpośredniego zagrożenia zdrowia lub życia.

Źródło: Noizz, Viva!