Najlepsze i najzdrowsze mięso, a ludzie go nie doceniają. Wolą wybrać kurczaka
W obecnych czasach wiele się mówi o szkodliwych substancjach zawartych w produktach spożywczych, które mają wyjątkowo niekorzystny wpływ na nasze zdrowie. Pod lupę często trafiają różne rodzaje mięsa, nafaszerowanie konserwantami i hormonami. Stojąc przed sklepowymi półkami, warto więc wiedzieć, które rodzaje mięsa mają najmniej chemii, a tym samym będą najlepszym wyborem dla zdrowia całego organizmu.
Czy jedzenie mięsa jest zdrowe?
Temat jedzenia mięsa jest do dzisiaj kwestią sporną. Wiele osób uważa, że z uwagi na dużą ilość zawartego w nim białka i aminokwasów, powinno być obowiązkowym elementem codziennej diety. Po drugiej stronie stoją zaś ci, którzy twierdzą, że mięso nie jest człowiekowi potrzebne do życia, a ewentualne niedobory ważnych substancji odżywczych, w tym m.in. białka można uzupełnić innymi, roślinnymi produktami, które również zawierają jego duże ilości. Wskazuje się też na coraz większe "zanieczyszczenie" mięsa różnego rodzaju hormonami wzrostu, antybiotykami i innymi konserwantami mającymi na celu jak najdłuższe utrzymanie świeżości produktu.
Czy istnieje więc jednoznaczna odpowiedź na to, czy jedzenie mięsa jest zdrowe? Wiele zależy od rodzaju mięsa, na jaki się zdecydujesz. Warto też podkreślić, że w 2020 roku Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego (PZH) przedstawił najnowsze zalecenia dotyczące zdrowego żywienia, w których jasno wskazuje na konieczność ograniczenia produktów mięsnych w codziennej diecie. Dotyczy to przede wszystkim mięsa czerwonego, które jest uznawane za najmniej zdrowe — jego spożycie nie powinno przekraczać 500 g na tydzień.
To mięso jest najzdrowsze. Ma najmniej szkodliwych substancji
Wybór odpowiedniego rodzaju mięsa wydaje się więc kluczową sprawą w kontekście dbania o zdrowie. Jak już wiadomo, mięsa czerwonego powinniśmy zdecydowanie unikać. Które w takim razie wybrać?
Za najlepsze i najzdrowsze mięso uważa się obecnie dziczyznę. To niedoceniane, ale niezwykle wartościowe mięso będące doskonałym źródłem białka wysokiej jakości. Badania wykazały, że znajdziemy tu nawet 22% białka, a do tego niewielką ilość tłuszczów. Mimo że dziczyzna ma dość wysoką zawartość cholesterolu, bo oscylującą w granicach 60-90 mg na 100 g produktu, to jednak jest to najlepszy wybór.
Dieta dziko żyjących jeleni, sarny, łosi czy dzików oparta jest na pożywieniu, które nie jest zanieczyszczone antybiotykami, tak jak ma to często miejsce w przypadku pasz podawanych zwierzętom hodowlanym. Mięso zwierząt, które żyły na wolności i odżywiały się wyłącznie nieprzetworzonym pokarmem, jest zdecydowanie bardziej wartościowe niż pozostałe rodzaje mięs, w tym m.in. mięso drobiowe, które zajmuje drugą pozycję na tej liście. Oprócz dziczyzny i drobiu do najzdrowszych mięs można zaliczyć także mięso z królika — chude, delikatne, bogate w witaminy B12, B6, a także żelazo, miedź i fosfor.
Czy jedzenie dziczyzny jest bezpieczne?
Dziczyzna jest niedocenianym gatunkiem mięsa, a wiele osób rezygnuje z włączenia jej do jadłospisu. Obawy budzi to, że zwierzęta żyją na wolności i nigdy do końca nie wiadomo z czym miały styczność. Czy to słuszne spostrzeżenia? I tak, i nie. Rzeczywiście, zwierzęta dziko żyjące są praktycznie wszystkożerne, a to oznacza, że mogą być zarażone różnego rodzaju pasożytami (to właśnie takie zwierzęta mogą być nosicielami toksoplazmozy, włośni oraz tasiemców). Jednak ich jedzenie wcale nie musi być niebezpieczne.
Wszystko zależy od źródła, z jakiego dane mięso pochodzi (co dotyczy zresztą nie tylko dziczyzny, ale każdego gatunku mięsa). Jeśli zdecydujesz się na dziczyznę to najlepiej kupić ją w kołach łowieckich lub sprawdzonych sklepach stacjonarnych bądź internetowych oferujących dziczyznę wysokiej jakości. Pamiętaj też, że mięso, przed dopuszczeniem do spożycia musi być przebadane przez weterynarza, dlatego należy sięgać wyłącznie po produkty wiadomego pochodzenia.
