Nie jesz mięsa? Fasola edamame to doskonałe źródło białka
Fasola edamame pochodzi z Azji i dopiero od pewnego czasu zyskuje popularność w Polsce. Z wyglądu do złudzenia przypomina doskonale znany młody bób. Jak ją jeść i jakie są jej zalety?
Jak jeść fasolę edamame?
Fasola edamame to w rzeczywistości to samo, co soja, która w Polsce jest już dobrze znana. Zielone strączki zawierają jej niedojrzałe ziarna. Te mogą swoim wyglądem nieco przypominać bób. Fasolę można dostać w supermarketach z działami kuchni świata, ale od pewnego czasu można ją także znaleźć w dziale mrożonek w popularnych dyskontach.
Fasolę można jeść tak samo jak fasolkę szparagową – ugotowaną w lekko osolonej wodzie. W Azji często podaje się ją jako formę przystawki – podsmażonej i posypanej ziarnami sezamu. Równie dobrze można wyłuskać nasiona ze strąków i dodać je do zup, sałatek, past do chleba, jak również dań z ryżem czy makaronem.
Wartości odżywcze fasoli edamame
Edamame jest bogatym źródłem roślinnego białka. W 100 gramach tego strączka znajdziemy aż 20% dziennego zapotrzebowania dorosłego człowieka na tę substancję odżywczą. Do tego to także substancja obfita w błonnik, przy bardzo niskiej zawartości cukrów prostych – w 100 gramach znajdziemy ich zaledwie 2 gramy. Z tego powodu zalicza się do grupy produktów o niskim indeksie glikemicznym.
W fasoli edamame znajdziemy także witaminę K i kwas foliowy. To także źródło miedzi, fosforu, magnezu i żelaza. Znajdziemy w niej także witaminy z grupy B i C, ale w mniejszej ilości. To także doskonale źródło kwasów tłuszczowych omega 3 i 6.
ZOBACZ TEŻ: Grzyb, który smakuje jak kurczak. Polacy omijają go szerokim łukiem
Wpływ fasoli edamame na zdrowie
Fasola edamame może pozytywnie wpływać na zdrowie, między innymi dzięki obniżeniu poziomu cholesterolu, a także pozytywnemu wpływowi na układ krążenia. W ten sposób chroni organizm przed wieloma chorobami, na które z biegiem lat jesteśmy coraz bardziej narażeni. To także warzywo świetne dla osób z cukrzycą, ponieważ nie podwyższa poziomu glukozy.
Dodatkowymi zaletami jest zmniejszenie ryzyka raka prostaty u mężczyzn i zmniejszenie objawów menopauzy u kobiet. Należy jednak uważać, ponieważ podobnie jak soja czy tofu, ze względu na zawartość fitohormonów może zaburzać gospodarkę hormonalną, jeśli będziemy po nią sięgać zbyt często i w zbyt dużych ilościach.