Tak Beata Tyszkiewicz traktowała ludzi z ekip filmowych. Wszystko wyszło na jaw
Beata Tyszkiewicz to prawdziwa ikona polskiego kina. Mało kto jednak wie, jak przebiegała współpraca z aktorką i co działo się na planach filmowych. Tajemnicę odkryła koleżanka po fachu Beaty - Małgorzata Pieczyńska.
Beata Tyszkiewicz uwielbiana przez Polaków
Zarówno młode, jak i nieco starsze pokolenie doskonale zna Beatę Tyszkiewicz, która wręcz rozkochała w sobie Polaków. Artystka pochodzi z arystokratycznej rodziny hrabiowskiej Tyszkiewiczów i przyszła na świat w Pałacu w Wilanowie. Urzeka swoją klasą, sposobem bycia i urodą, a mężczyźni tłumnie walczyli o jej serce.
Swoją karierę aktorską rozpoczęła w latach 50. , a jej talent szybko został dostrzeżony. Na swoim koncie ma ogromną ilość kultowych ról, takich jak np. Izabeli Łęckiej w "Lalce", Elżbiety Gintułtówny w "Popiołach" czy Eweliny Hańskiej z "Wielkiej miłości Balzaka" . Artystka przez lata spełniała się także jako jurorka w “Tańcu z Gwiazdami” , gdzie nie szczędziła uczestnikom słów wsparcia i komplementów.
Taka była Beata Tyszkiewicz na planach zdjęciowych
Beacie Tyszkiewicz nie można odmówić klasy i stylu. Kojarzona jest z opanowaniem i dobrocią serca, jednak czy rzeczywiście tak było? Małgorzata Pieczyńska postanowiła opowiedzieć, jak było naprawdę. Ponad trzy dekady temu miała okazję współpracować z Beatą na planie serialu „Komediantka”.
Była cudowna, uwielbiana przez wszystkich, taka dobra i kochana. W tamtych czasach gwiazdorzenie było na porządku dziennym. Ona była wielką gwiazdą, a nigdy tego nie robiła. Była bardzo serdeczna i prosta w obejściu i to powodowało, że jeszcze bardziej była kochana i była jeszcze większą gwiazdą - wyznała w rozmowie z “Super Expressem”.
W dalszej części wywiadu dodała, że wiele nauczyła się od Beaty, która doceniała pracę każdej osoby na planie zdjęciowym.
Pamiętam, że od niej nauczyłam się, że ważna jest inwestycja w człowieka. Ona nigdy nie gwiazdorzyła. Była dobra dla każdego: dla oświetlacza, dla garderobianej, dla ekipy, która wykonywała najdrobniejsze zadania na planie. Ona dla każdego miała czas, zawsze znalazła czas, by każdemu spojrzeć w oczy i z przyjaźnią i serdecznością odpowiedzieć na pytanie, zainteresować się drugim człowiekiem. Patrzyłam na to z podziwem - wyznała, nie kryjąc podziwu.
Co dzieje się z Beatą Tyszkiewicz?
Od jakiegoś czasu można zauważyć, że Beata Tyszkiewicz jest znacznie mniej aktywna w mediach. To nie oznacza jednak, że wierni fani o niej zapomnieli. Warto wspomnieć, że w 2017 roku aktorka przeszła rozległy zawał mięśnia sercowego , a niedługo później wycofała się z życia publicznego.
W mediach pojawiły się również doniesienia, że Beata Tyszkiewicz rzekomo miała ograniczyć kontakty towarzyskie i przestała wychodzić z domu.
14 sierpnia 2024 roku skończyła 86 lat!