Te klapki na plażę to prawdziwy hit lat 90. W Biedronce ustawiają się kolejki

Klapki na lato. Polacy kochają tę markę

Co tam Adidas, co tam Nike, jak jest Kubota! To właśnie te klapki można coraz częściej spotkać na stopach Polaków. Początki marki sięgają jeszcze lat 90. XX wieku, kiedy to rozpoczęła się ich produkcja. Obuwie od razu skradło serca milionów osób w całym kraju i dostępne było na większości działających wówczas bazarów. Z biegiem czasu, wraz z napływem konkurencyjnych produktów marek znanych na całym świecie, od klapek Kubota zaczęto stopniowo odchodzić. Powoli stawały się symbolem kiczu i taniości, dlatego produkcja została czasowo wstrzymana.

W 2018 roku klapki Kubota powróciły na rynek, a Polacy docenili nie tylko ich niską cenę, ale także wygodę i fakt, że jest to rodzimy produkt. W tej chwili wybierać można spośród różnego rodzaju wzorów, kolorów i fasonów, spośród których każdy powinien znaleźć coś dla siebie.

Kultowe klapki na plażę dostępne w Biedronce

Słynne klapki można dostać przede wszystkim w klepach internetowych, gdzie jest ich największy wybór. Teraz jednak można sprawdzić je przed zakupem i na żywo przekonać się, czy są odpowiednie, czy też nie. Klapki Kubota pojawiły się bowiem w ofercie Biedronki , a Polacy szturmem ruszyli do sklepów.

Plażowe klapki, damskie lub męskie można kupić już za 34,99 zł . Dostępne są w różnych kolorach, w rozmiarach od nr 37 do nr 44. To zresztą niejedyna wakacyjna propozycja Biedronki. Dla klientów przygotowano czapki z daszkiem, letnie koszulki, spodenki, a nawet plecaki , do których można spakować cały niezbędny, wakacyjny prowiant. przekonać

Jak się ubierać latem? Z tych rzeczy lepiej zrezygnuj

Upalne lata to spore wyzwanie dla organizmu i nawet klapki nie pomogą w znalezieniu ochłody, gdy temperatury przekraczają 30 stopni. Niewątpliwie, latem należy sięgnąć po luźne, przewiewne ubrania . Lepiej zrezygnować z adidasów, a zamiast tego postawić na sandały, wspomniane klapki bądź lekkie tenisówki. Ważne, by rzeczy, które ubieramy, nie były obcisłe — wszystko po to, by skóra mogła oddychać.

Nie bez znaczenia w kwestii gorąca ma także kolor odzieży. Ciemne barwy to coś, co zdecydowanie odradzamy — nie będą one odbijać promieni słonecznych (tak jak np. biała odzież) co sprawi, że będziemy odczuwać jeszcze większe gorąco. Wychodząc na dwór w słoneczne dni, nie wolno też zapominać o kremie z filtrem.